Milionerzy

i

Autor: AKPA

Programy

Kuriozalna wpadka w Milionerach. Zapomniał, że jest na antenie!

2023-05-02 11:12

Wpadki w teleturniejach są na porządku dziennym. Wielokrotnie słyszeliśmy już o śmiesznych przejęzyczeniach, zabawnych sytuacjach czy błędach ortograficznych w programach. Jednak tym razem przyjaciel jednego z uczestników poszedł o krok dalej. Mężczyzna kompletnie zapomniał, że każde jego słowo jest słyszalne w studiu!

Ta kuriozalna wpadka w Milionerach z pewnością przejdzie do historii programu. Mężczyzna zapomniał, że jest na antenie i rzucił soczyste sformułowanie, które wywołało ogromny śmiech wśród publiczności. Niezwykle zdziwiony i rozbawiony był także Huber Urbański, który próbował wybrnąć z tej małej wtopy spowodowanej zachwytem i rozkojarzeniem. Wiktor, uczestnik programu, który znakomicie radził sobie ze wszystkimi pytaniami dotarł do etapu, w którym walczył o 125 tysięcy złotych. Jednak aby zdobyć tę sumę musiał odpowiedzieć na pytanie z kategorii przyrodniczej. Ze względu na to, że nie był pewien swojej odpowiedzi, zdecydował się na koło ratunkowe i telefon do przyjaciela. To właśnie bratnia dusza pana Wiktora była autorem wpadki.

Wpadka w Familiadzie mogła kosztować ich kupę kasy. Zawiódł Karol Strasburger

Czy łatwo pomylić B.R.O. z Piersiami? | Dokończ Piosenkę #2

Milionerzy - zapomniał, że jest na antenie

125 tysięcy złotych, tyle do wygrania miał uczestnik Milionerów, który ze wszystkimi poprzednimi pytaniami poradził sobie naprawdę nieźle. Jednak aby zgarnąć tę kwotę musiał odpowiedzieć na pytanie z kategorii przyrodniczej, które zadał mu Hubert Urbański.

Czego liście są owłosione od spodniej strony, podłużne, wąskie i zwężają się na obu końcach?

A. dębu szypułkowego

B. wierzby białej

C. kasztanowca czerwonego

D. lipy szerokolistnej

Wyzwanie okazało się dla gracza wyjątkowo trudne, dlatego zdecydował się skorzystać z koła ratunkowego i zadzwonił do swojego przyjaciela. Odebrał Kuba, który kiedy usłyszał, o jaką kwotę walczy jego kolega, był w ogromnym szoku, przez co kompletnie zapomniał, że jest na antenie, a każde jego słowo głośno wybrzmiewa w studiu.

Zwierzę, którego nazwa jest też nazwą przedmiotu. Wpadka z Familiadzie

O k**wa!

To było pierwsze zdanie, które wypowiedział przez telefon. Publiczność znajdująca się w studiu Milionerów wybuchła głośnym śmiechem. Podobnie zareagował prowadzący program, który skomentował reakcję Kuby.

No, dokładnie tak. Poczekaj, ochłoniemy trochę.

Niestety, pomimo zabawnej sytuacji przyjaciel Wiktora zasugerował mu, by zaznaczył odpowiedź b - wierzby białej. Strzał okazał się niezwykle feralny, ponieważ uczestnik stracił szansę na ogromne pieniądze, a program opuścił jedynie z gwarantowaną sumą 40 tysięcy złotych.