Bohemian Rhapsody

i

Autor: 20th Century Fox/East News Bohemian Rhapsody

Bohemian Rhapsody - jeden z najgorszych filmów nagrodzonych Złotym Globem? Krytycy nie mają wątpliwości

2019-01-11 14:50

Mimo że film Bohemian Rhapsody zachwycił fanów Queen na całym świecie, statystyki mówią same za siebie. To najgorszy film od ponad 30 lat, który otrzymał Złoty Glob.

Bohemian Rhapsody to premiera, na którą fani Freddie'ego Mercury'ego czekali parę ładnych lat. Film osiągnął ogromny komercyjny sukces, a Rami Malek, odtwórca głównej roli, jest obecnie jednym z faworytów do tegorocznych Oscarów. Mimo to krytycy są zdania, że Złoty Glob, który Bohemian Rhapsody otrzymał w kategorii najlepszy dramat, został przyznany zdecydowanie na wyrost.

FILMY 2019: premiery kinowe. Komedie, horrory, filmy akcji, romantyczne, polskie

Bohemian Rhapsody jednym z najgorszych filmów ze Złotym Globem

Złote Globy są traktowane jako przepustka do Oscarów, czyli najważniejszej nagrody filmowej. Bohemian Rhapsody, który w tym roku zgarnął aż dwie najważniejsze statuetki - dla najlepszego aktora i najlepszego dramatu, może mimo to nie mieć takiego szczęścia podczas Oscarów. Opinia krytyków na temat tego filmu nie jest bowiem tak przychylna. Jak wynika z serwisu Rotten Tomatoes, który zbiera recenzje i na tej podstawie wystawia ocenę filmów, Bohemian Rhapsody zyskało jedynie 62% - co oznacza, że ponad 1/3 krytyków uznała tę produkcję za nieudaną. Ostatnim filmem, który miał aż tak niski wynik, było Pożegnanie z Afryką z 1985 roku (60% pozytywnych opinii krytyków). Co ciekawe, biografia Freddie'ego na Rotten Tomatoes zyskała aż 90% pozytywnych recenzji wśród widzów.

Bohemian Rhapsody - co nie podoba się krytykom?

Głównym zarzutem wobec filmu jest fakt, że nie przedstawia historii wokalisty Queen w dostatecznie interesujący sposób, a Freddie Mercury zasługuje na lepszą biografię. Ty Burr z Boston Globe napisał:

Problemem nie jest Rami Malek, który jako Mercury jest hipnotyzujący. Problem polega na tym, że film nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

A.O. Scott z New York Times:

Barokowa mieszanka bełkotu, mistycyzmu i melodramatu sprawia, że film wydaje się być tak niezapadający w pamięć, jak to tylko możliwe. Wyjątkiem są protetyczne zęby noszone przez Ramiego Malka.

David Ehrlich z indieWire:

Największa porażka Bohemian Rhapsody polega na tym, że 134 minuty po zgaszeniu świateł członkowie Queen wydają się być czterema osobami, które zostały przetworzone przez zardzewiałą maszynerię hollywoodzkich filmów biograficznych.

Recenzji w podobnym tonie pojawiło się łącznie ponad 300. Czy opiniami krytyków należy się jednak przejmować? Jak pokazuje praktyka - ewidentnie nie. Dość powiedzieć, że utwór Bohemian Rhapsody został niedawno okrzyknięty najczęściej pobieranym kawałkiem XXI wieku, co tylko potwierdza, że Queen pozostaje zespołem uwielbianym przez fanów. A o to przecież chodzi.