Barbie

i

Autor: Album Online/East News

CIEKAWOSTKI

BARBIE - 5 ciekawostek o filmie Grety Gerwig. Nie było wcale tak różowo!

2023-07-24 16:40

Różowy to nie kolor? Potrzymaj mi lalkę. I chociaż zabrakło go na planie, to wylewał się z ekranu prawie na każdym kroku. "Barbie" jest zdecydowanie jedną z najgłośniejszych premier 2023 roku. To jednocześnie idealny pretekst, by przyjrzeć się temu tytułowi od zupełnie innej strony. Przygotowaliśmy 5 ciekawostek, o których na pewno nie wiecie! No, przynajmniej nie o wszystkich.

Plastic is fantastic. Film "Barbie" to dojrzała komedia z przekazem, która tylko została opakowana w ładne i kolorowe pudełko. Recenzje krytyków są całkiem niezłe i nawet jeżeli nigdy nie byliście fanami lalek (oraz nie odstrasza was różowy kolor), to zdecydowanie warto sięgnąć po produkcję Grety Gerwig i sprawdzić na własnej skórze o co tyle krzyku. Za kulisami "Barbie" również działo się sporo, więc nie będzie chyba lepszej okazji, by zerknąć na ten hollywoodzki tytuł od kuchni. Poniżej znajdziecie 5 zakulisowych smaczków, o których możliwe, że nie mieliście pojęcia!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Barbie - obsada. Kto i kogo gra w filmie?

Jak nakręcono BARBIE? Kulisy i ciekawostki z filmu | To Się Kręci #20

Dwie Margot Robbie w Barbie

I chociaż na ekranie tego nie widać, to Margot Robbie miała swoją dublerkę. Ba! Nawet już na zwiastunie są sceny, w których możemy zobaczyć sobotwórkę tytułowej Barbie. Była nią Emma Eastwood, która o angażu dowiedziała się dosłownie na chwilę przed nagraniami. Dublerka wspomniała, że pracowała codziennie przez dwa tygodnie i co jest w tym wszystkim najzabawniejsze, to po tym czasie ciągle nie wiedziała, o czym jest właściwie film. Twórcy trzymali wszystko w tajemnicy i Eastwood nigdy nie wiedziała, co dokładnie będzie grała i w co będzie ubrana danego dnia na planie. Czas Margot Robbie swoje kosztuje, więc aktorka nie brała udziału również w próbach kamer i oświetlenia oraz ustawienia scenografii. Co ciekawe, sobowtórkę dobrano też tak, by nie szyć jej nowych kostiumów, więc nosiła dokładnie te same ubrania co Robbie. Jeden z kadrów, na którym znalazła się wspomniana Emma Eastwood prezentujemy poniżej.

Barbie / Kadr ze zwiastuna

i

Autor: Screeen z YouTube.com/WarnerBrosPolska

Czy naprawdę zabrakło różowej farby na całym świecie?

Jeszcze przed premierą "Barbie" internet obiegła informacja, że przez film zabrakło na świecie różowej farby. Za jej dostarczenie odpowiadała firma Rosco - czyli firma, z której usług korzysta prawie cały przemysł rozrywkowy. Kiedy twórcy znaleźli już odpowiednie odcienie różowego koloru, to postanowili złożyć spore zamówienie u wspomnianego dostawcy. Podczas przygotowywania scenografii okazało się, że farba schodzi ze stanu jak szalona i potrzeba jej po prostu więcej. Było to tak spore zamówienie, że zabrakło jej na stanach również w Rosco, więc trzeba było poczekać na kolejną partię puszek z farbą, co opóźniało prace nad produkcją.

Gdzie nakręcono film Barbie? Scenografia i nawiązania do zabawek

"Barbie" nakręcono m.in. w Los Angeles - a dokładniej na promenadzie, skateparku i okolicach Venice Beach. Wiele scen powstało jednak w studiu filmowym Warner Bros. pod Londynem. To właśnie tam wybudowano cały BARBIELAND w dwóch wersjach - rzeczywistej wielkości i w formie makiety. Makieta służyła do nagrań ujęć z lotu ptaka, dalekich planów, czy scen w których nie pojawiali się aktorzy. Prawie wszystko w studiu zostało zbudowane własnoręcznie - od gadżetów, po wnętrza i budynki. Nie brakuje również nawiązań do zabawek. Tak jak w zestawach niektóre elementy mieszkań są faktycznymi rekwizytami, które można dotknąć i wyjąć, a niektóre tylko "naklejkami" - jak kuchenka czy druga część lodówki. Postarano się również odwzorować proporcje pomieszczeń - w końcu lalki w domkach swoimi głowami prawie stykają się z sufitem! W Barbielandzie ręcznie namalowano również całe tło, czyli kalifornijskie góry San Jacinto.

Bielizna Kena i dom mody na ekranie

Niewiele osób wie, ale za kostiumy była odpowiedzialna Jacqueline Durran oraz marka... CHANEL. Biedy nie ma. Margot Robbie jest jedną z producentek tego filmu, a jednocześnie ambasadorką Chanel od wielu lat, więc zdecydowano, że dom mody będzie odpowiedzialny również za garderobę. Durran, razem z zespołem, pracowała nad kostiumami przez 11 tygodni przed nagraniami, ale także później już podczas zdjęć, bo co chwilę pojawiały się nowe pomysły. Jeden zaproponował nawet Ryan Gosling - by jego postać nosiła bieliznę marki KEN, która później stała się viralem w czasie promocji filmu.

Komputerowe stopy Margot Robbie

Zwiastun "Barbie" wywołał burzliwą dyskusję na temat stóp Margot Robbie. Chodzi oczywiście o scenę, w której tytułowa Barbie zdejmuje but na obcasie, staje przed, a jej stopa ciągle pozostaje ustawiona tak, jakby cały czas miała go na sobie. Jedni twierdzą, że stopy zostały zrobione komputerowo, a inni że są to stopy dublerki. Prawda jest taka, że faktycznie na początku był plan, żeby zrobić to w postprodukcji, ale Greta Gerwig nie wyraziła na to zgody. Ujęcie zostało nakręcono ostatecznie przez samą Margot, co aktorka nawet sama potwierdziła. Wspomniała, że musiała zrobić to osiem razy i nie ukrywa, że była to małe wyzwanie. Aby wyglądało to pięknie w obrazku, to gwiazda musiała stanąć w odpowiednim miejscu na dwustronnej taśmie, do której miały przykleić się buty, by mogła z nich spokojnie wyjąć stopy. W celu zapewnienie idealnej równowagi, musiała też trzymać się poręczy zawieszonej zaraz nad kamerą.