Wypadek lotniczy na Majorce. Nurkowie wydobyli z morza ciała ojca i syna

2025-08-03 19:49

Do dramatycznego wypadku doszło w sobotni wieczór u wybrzeży Majorki. W wodach Morza Śródziemnego, w pobliżu portowej miejscowości Puerto de Soller, rozbiła się awionetka. W niedzielę hiszpańska policja potwierdziła, że nurkowie odnaleźli i wydobyli z wraku samolotu ciała dwóch ofiar – ojca i jego 13-letniego syna.

Wypadek lotniczy na Majorce

i

Autor: unsplash.com zdjęcie ilustracyjne

Nurkowie potwierdzili najgorsze przypuszczenia

Tragedia rozegrała się na północnym wybrzeżu Majorki, największej wyspy archipelagu Balearów. Dwumiejscowy samolot, który wystartował w sobotnie popołudnie, zniknął z radarów tuż po zmroku. Krótko później służby ratownicze otrzymały zgłoszenie o katastrofie. Wrak maszyny zlokalizowano jeszcze tego samego wieczoru. Niestety, ze względu na zapadający zmrok i trudne warunki pogodowe, poszukiwania załogi trzeba było zawiesić.

Wznowione w niedzielne przedpołudnie działania zakończyły się tragicznie. Policyjni nurkowie, operujący w rejonie odnalezionego wraku, natrafili na ciała dwóch osób. Ofiary to ojciec, który pilotował samolot, oraz jego 13-letni syn. Informację o ich śmierci potwierdziły lokalne służby.

Ryszard Rynkowski miał wypadek! Był w drodze na festiwal w Opolu

Śledztwo w toku

Na miejscu pracują śledczy, którzy badają przyczyny i okoliczności katastrofy. Wstępne ustalenia nie wskazują na jednoznaczny powód wypadku. Policja analizuje m.in. warunki atmosferyczne, stan techniczny maszyny oraz ewentualne błędy pilota.

To kolejny w ostatnich miesiącach wypadek z udziałem małych samolotów na południu Europy. Eksperci apelują o zaostrzenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa lotów rekreacyjnych, szczególnie w sezonie letnim, gdy niebo nad popularnymi destynacjami turystycznymi staje się wyjątkowo zatłoczone.

Zobacz także: Lubelska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę 2025 wyruszyła z Lublina

DUDEK o polityce
SIKORSKI NA TOPIE, PiS KONTRA KONFEDERACJA, HOŁOWNIA I ZAMACHU STANU. USA GNĘBI UE? | DUDEK o polityce