Z daleka przy wejściu do Cogiteonu wita gości… sam Andy Warhol. Co prawda plastikowy, ale wykonany w skali 1:1 – zgodnie z marzeniem artysty, który nie raz podkreślał, że chciałby zostać figurą woskową (lub czymś równie trwałym).
Ekspozycja "Andy Warhol. Dialog z pop-artem" robi wrażenie nie tylko rozmachem, ale i selekcją prezentowanych dzieł. Oprócz kultowych grafik znajdziemy tu odręczne szkice, książki, ubrania, prywatne przedmioty artysty, a nawet oryginalne fotografie z jego otoczenia – m.in. autorstwa Billy’ego Name’a i Rudo Prekopa.
Eksponaty z muzeów i z prywatnych zbiorów
Większość prezentowanych obiektów pochodzi z Muzeum Sztuki Nowoczesnej im. Andy’ego Warhola w słowackich Miedzialaborcach – rodzinnych stronach artysty. To tam jego dziedzictwo pielęgnowane jest z wyjątkową czułością.
Ale prawdziwą perełką są eksponaty z polskich kolekcji prywatnych. Na czele – okładki płyt winylowych zaprojektowane przez Warhola, pochodzące ze zbiorów dziennikarza muzycznego Piotra Metza. Prawdziwa gratka dla fanów The Velvet Underground czy Rolling Stonesów, którzy wiedzą, że muzyka i sztuka w tamtych czasach szły ręka w rękę.
Laboratorium kultury
Wystawa nie przez przypadek znalazła swoje miejsce właśnie w Cogiteonie. To centrum nauki, więc twórcy skoncentrowali się na tym, by pokazać widzom znacznie więcej, niż tylko prace artysty. Pokazać jego samego, a także kontekst, w jakich powstała każda z jego prac. Nie zabrakło także stref edukacyjnych. Dla dociekliwych kuratorzy przygotowali eksponaty, dzięki którym można poznać "od kuchni" proces tworzenia serigrafii, a także zrozumieć grę światła i kolorów, którą tak często Warhol posługiwał się w swojej sztuce.
Wspólnie z Akademią Sztuk Pięknych im. Jana Matejki i Akademią Muzyczną w Krakowie przygotowano też bogaty program towarzyszący. Wśród propozycji znajdziemy warsztaty artystyczne dla dzieci i dorosłych, projekcje filmów autorstwa Warhola oraz koncerty i audycje radiowe inspirowane jego stylem. W skrócie – pop-art na żywo, z każdej strony.
Warhol nie tylko dla fanów sztuki
Jeśli ktoś do tej pory kojarzył Warhola wyłącznie z puszkami zupy Campbell’s, ta wystawa może sporo namieszać w jego głowie. "Dialog z pop-artem" to nie tyle opowieść o sztuce, ile o człowieku, który potrafił przewidzieć, że kiedyś każdy będzie sławny przez 15 minut.
Wystawa potrwa do 29 sierpnia 2025 roku, ale sugeruję, by nie czekać na ostatni moment.