Viktor Orban pogardliwie o Zełenskim. Premier Węgier zaliczył wpadkę

i

Autor: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Viktor Orban pogardliwie o Zełenskim. Premier Węgier zaliczył wpadkę

2022-03-27 15:29

Viktor Orban w rozmowie z węgierskimi mediami mówił między innymi o prezydencie Ukrainy, który zwrócił się wczoraj do premiera Węgier podczas szczytu Rady Europejskiej w Brukseli. Jak pogardliwie stwierdził Orban – Jestem prawnikiem. Pracuję z wiedzą, którą zgromadziłem w świecie prawa. Ktoś, kto jest aktorem, pracuje z wiedzą, którą zdobył jako aktor - powiedział na antenie Radia Kossuth. Viktor Orban, zaliczając sporą wpadkę.

Viktor Orban na antenie Radia Kossuth mówił między innymi o stanowisku, jakie zajęły Węgry odnośnie wojny w Ukrainie. Premier powiedział, że NATO nie wysyłając wojsk na Ukrainę podzieliło stanowisko Węgier. Orban przekazał także, że pozostałe państwa członkowskie na własne ryzyko wychodzą z większą inicjatywą. - W wojnie rosyjsko-ukraińskiej Węgry są po stronie Węgier. Pomagamy potrzebującym, ale chcemy chronić własne interesy narodowe - mówił Orban, odnosząc się także do propozycji Jarosława Kaczyńskiego. - Problem z polską misją pokojową polega na tym, że nie ma pokoju, a misję pokojową można wysłać tylko w przypadku zawieszenia broni. Więc zaangażujemy się w walkę, której należy unikać - twierdził Orban.

Zełenski zwrócił się do Orbana podczas szczytu Rady UE

Podczas ostatniego szczytu Rady Europejskiej w Brukseli Zełenski zwracał się do przedstawicieli poszczególnych krajów, komentując ich zaangażowanie w pomoc Ukrainie. W najmocniejszych słowach skierował się do Viktora Orbana

– Viktor, czy wiesz co dzieje się teraz w Mariupolu? – pytał Zełenski.

Viktor Orban pogardliwie o Zełenskim. Premier Węgier zaliczył wpadkę

Dziś premier Węgier zdaje się chciał odpowiedzieć prezydentowi Zełenskiemu.

- Jestem prawnikiem. Pracuję z wiedzą, którą zgromadziłem w świecie prawa. Ktoś, kto jest aktorem, pracuje z wiedzą, którą zdobył jako aktor. Nie widzę w tym nic specjalnego - stwierdził Orban.

Viktor Orban mówiąc pogardliwie o prezydencie Ukrainy zapomniał, że Wolodymyr Zełenski ma wykształcenie prawnicze, ale nie podjął pracy w zawodzie. Jak dodał premier, nie dziwi go fakt, że Zełenski używa tak mocnych słów i ocenił jego zachowanie jakie „nierozsądne”. - W interesie Ukrainy jest przyłączenie się do wojny jak największej liczby krajów. Trzeba jasno powiedzieć, że nie chcemy brać udziału w tej wojnie, naszym moralnym obowiązkiem jest być odpowiedzialnym przed Węgrami – kontynuował.

Pociąg zmiótł samochód z przejazdu kolejowego. Malutkie dziecko w szpitalu
Sonda
Czy wojna w Ukrainie zakończy się w maju?