Ukraińcy nie chcą głosować w referendum. Są zmuszani pod lufami automatów

i

Autor: PAP/EPA/STRINGER Ukraińcy nie chcą głosować w "referendum". Są zmuszani "pod lufami automatów"

Ukraińcy nie chcą głosować w "referendum". Są zmuszani "pod lufami automatów"

2022-09-23 15:19

Trwa pseudoreferendum ws. dołączenia do Rosji wschodnich obszarów Ukrainy. Mieszkańcy są zmuszani do głosowania przez rosyjskich żołnierzy uzbrojonych w broń automatyczną. "Pukają do drzwi mieszkań/domów, zmuszają sąsiadów, by wyciągali ludzi do komisji" - relacjonuje Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera tego miasta.

Głosowanie pod lufami automatów

W okupowanym przez siły rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy mieszkańcy zmuszani są do głosowania w pseudoreferendum w sprawie "dołączenia" do Rosji pod lufami broni automatycznej - informuje w piątek Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera tego miasta. W Mariupolu tzw. komisje wyborcze rozlokowano w sklepach i kawiarniach - pisze Andriuszczenko w Telegramie. Na opublikowanym przez niego zdjęciu widać też ludzi głosujących na ulicy.

Czytaj także: Uwolniono ponad 200 ukraińskich jeńców. "Wyraźne zwycięstwo naszego państwa" [ZDJĘCIA]

Andriuszczenko relacjonuje, że tzw. komisje wyborcze świecą pustką. Nie ma w nich oddzielonych przestrzeni umożliwiających potajemne oddanie głosu. Odpowiedzi udzielane są pod obserwacją ludzi z automatami.

By zmusić ludzi do głosowania, członkowie komisji przychodzą do mieszkań w towarzystwie dwóch osób uzbrojonych w broń automatyczną. Komisja ma ze sobą urnę wyborczą i biuletyny do głosowania. "Pukają do drzwi mieszkań/domów, zmuszają sąsiadów, by wyciągali ludzi do komisji" - pisze Andriuszczenko. Doradca mera apeluje do mieszkańców, by nie otwierali drzwi.

Pseudoreferendum

Władze okupacyjne w zajętych częściowo przez wojska rosyjskie czterech obwodach na wschodzie i południu Ukrainy twierdzą, że od piątku prowadzą tam pseudoreferenda w sprawie przyłączenia tych terenów do Rosji. Działania te na okupowanych terytoriach obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego mają potrwać do wtorku.

UkrAlina - dr Olena Babakova