Ukraina godzi się na ograniczenie armii. Kluczowe ustępstwo w rozmowach z USA?

2025-11-25 17:27

Ukraina miała zaakceptować ograniczenie liczebności swoich sił zbrojnych do 800 tys. żołnierzy — informuje „Financial Times”, powołując się na wysokich rangą doradców prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. To jedno z głównych założeń negocjowanego z USA planu pokojowego, który wciąż budzi kontrowersje, a wiele kluczowych kwestii pozostaje nierozstrzygniętych.

Wołodymyr Zełenski

i

Autor: Action Press/ AKPA

Financial Times: Ukraina zgodziła się na ograniczenie liczebności wojska

Ukraina zgodziła się na ograniczenie liczebności swoich sił zbrojnych do 800 tys. żołnierzy - podał we wtorek kijowski korespondent dziennika „Financial Times” Christopher Miller, powołując się na wysokich rangą urzędników z otoczenia ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Miller poinformował też, że do uzgodnienia między Zełenskim a prezydentem USA Donaldem Trumpem pozostają kwestie terytorialne i charakter gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Siergiej Ławrow grozi odrzuceniem planu

Jednak - jak przypomniał „Financial Times” - minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow już zasygnalizował, że Rosja odrzuci zmodyfikowany plan pokojowy, jeśli nie weźmie on pod uwagę od dawna wysuwanych przez nią żądań. Przedstawiony Zełenskiemu w zeszłym tygodniu 28-punktowy plan pokojowy USA uznano za idący zbyt mocno na rękę Rosji i w efekcie prowadzonych przez weekend rozmów został on zmodyfikowany.

Ławrow powiedział we wtorek, że jeśli plan „wymazuje (...) kluczowe ustalenia”, które przywódca Rosji Władimir Putin uważał za osiągnięte podczas sierpniowego spotkania z Trumpem w Anchorage na Alasce, to „sytuacja ulegnie zasadniczej zmianie”.

- Po Anchorage, gdy wydawało nam się, że ustalenia te zostały już sformalizowane, nastąpiła długa przerwa. Teraz przerwa ta została zerwana przez wprowadzenie tego dokumentu (...). Cała seria kwestii wymaga oczywiście wyjaśnienia – powiedział Ławrow, dodając, że oficjalnie nic Rosji nie zostało jeszcze przedstawione.

Jak przypomniał „FT”, na Alasce Trump powiedział, że USA są gotowe uznać rosyjską aneksję Krymu z 2014 r. i skłonić Ukrainę do wycofania się z niektórych pozycji na linii frontu w Donbasie, jeśli Rosja zaprzestanie walk. Putin podkreślił wówczas, że porozumienie nie będzie możliwe, jeśli nie uwzględni „głównych przyczyn” konfliktu, czyli - według niego - zmiany reżimu w Kijowie, zakończenia ekspansji NATO i dostaw broni z Zachodu dla Ukrainy.

POTRZEBUJEMY SILNEJ UKRAINY