Mniej punktów po rozmowach w Genewie
"Dziś nasza delegacja wróciła z Genewy po rozmowach ze stroną amerykańską oraz europejskimi partnerami i teraz lista niezbędnych kroków do zakończenia wojny może stać się wykonalna. W tej chwili, po Genewie, punktów jest mniej – już nie 28 – i wiele właściwych rzeczy zostało ujętych w tych ramach" – napisał w portalach społecznościowych.
Zełenski zaznaczył, że dokument wciąż potrzebuje dopracowania. "Wciąż jest nad czym wspólnie pracować – to bardzo trudne – aby przygotować dokument końcowy, i trzeba to zrobić godnie. I doceniamy, że większość świata jest gotowa nam pomagać, a strona amerykańska jest nastawiona konstruktywnie. Wczoraj praktycznie przez cały dzień trwały spotkania – to była trudna, niezwykle szczegółowa praca" – podkreślił.
Raport ukraińskiego zespołu i zapowiedź rozmowy z Donaldem Trumpem
Zełenski oświadczył, że ukraiński zespół podczas rozmów w Genewie przedstawił raport dotyczący nowego projektu działań. "(…) Kwestie wrażliwe omówię z prezydentem (USA Donaldem) Trumpem. Ukraina nigdy nie będzie przeszkodą dla pokoju – to nasza zasada, wspólna zasada, i miliony Ukraińców liczą na godny pokój i zasługują na niego. Zrobimy wszystko, aby to osiągnąć, jesteśmy gotowi pracować maksymalnie szybko" – podkreślił Zełenski.
Biały Dom: większość punktów planu pokojowego dla Ukrainy została uzgodniona
Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała natomiast w poniedziałek, że administracja pozytywnie podchodzi do tego, co wydarzyło się w niedzielę w Genewie, gdzie przeprowadzono rozmowy na temat 28-punktowego planu pokojowego dla Ukrainy. Zaznaczyła, że sekretarz stanu Marco Rubio i wysłannik Steve Witkoff i "cały zespół pracował nad punktami tego planu, który Stany Zjednoczone opracowały przy udziale obu stron, Rosjan i Ukraińców".
Leavitt zaznaczyła, że "znacząca większość z tych punktów została uzgodniona". - Ukraińcy pracowali z nami nad brzmieniem (dokumentu) - dodała. - Pozostaje tylko kilka punktów spornych, nad którymi nasze zespoły pracują - zaznaczyła w rozmowie z Fox News.
- Czujemy więc, że jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji. Oczywiście musimy się upewnić, że wszystkie te punkty zostaną uzgodnione. A potem, oczywiście, będziemy musieli się upewnić, że druga strona tej wojny, Rosjanie, również się na nie zgodzi - powiedziała rzeczniczka.
Leavitt w rozmowie z dziennikarzami przekazała, że na razie nie ma zaplanowanego spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w najbliższym czasie. - Ale, jak wiecie, sprawy mogą się zmienić bardzo szybko w tej sprawie, więc będziemy was informować - dodała.
Plan pokojowy dla Ukrainy
Administracja Trumpa przedstawiła w ubiegłym tygodniu prezydentowi Zełenskiemu plan pokojowy liczący 28 punktów i naciska na niego, by zaakceptował go najpóźniej do czwartku.
Plan został odebrany jako idący na rękę Rosji, choć amerykańscy urzędnicy zastrzegają, że może on jeszcze podlegać zmianom. Europejscy liderzy odpowiedzieli w niedzielę na amerykański plan, przedstawiając swoją wersję projektu. Propozycja wprowadza pewne modyfikacje wobec amerykańskiej propozycji m.in. w sprawie ograniczenia liczebności ukraińskiej armii i zakłada gwarancje podobne do tych z art. 5 NATO.
Polecany artykuł: