To były "rozmowy ostatniej szansy". Medycy znów nie dogadali się z ministerstwem. Co dalej?

Rozmowy "ostatniej szansy" zakończone fiaskiem! W czwartek 7.10.2021 odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli "białego miasteczka" i resortu zdrowia. Rozmowy w centrum "Dialog" zakończyły się po pięciu godzinach i nie przyniosły porozumienia.

- Minister przedstawił na wzór "nieporozumienia". W ogóle nie jest efektem tych 3-tygodniowych rozmów, które były prowadzone - powiedział wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Artur Drobniak.

Czytaj także: Jarosław Kaczyński o uchodźcach: "Są specjalnie doprowadzani do stanu osłabienia"

Jednak jak podkreśla ministerstwo, propozycje były, ale protestujący medycy nie chcą ich przyjąć. - Zaproponowaliśmy prawie 6 mld zł na podwyżki minimalnych wynagrodzeń w ciągu pół roku od 1 lipca 2022 r. To są realne pieniądze dla personelu ochrony zdrowia. Usłyszeliśmy, że drugiej strony to nie interesuje. Chcieliśmy podnieść minimalne wynagrodzenia lekarzy z 1. stopniem specjalizacji o 1844 zł, z 2. stopniem o 1275 zł, pielęgniarkom ze średnim wykształceniem o 1332 zł. Niestety druga strona nie przystała na to - powiedział wiceminister Piotr Bromber. - Podejmujemy prace dotyczące wzrostu wynagrodzeń na zespole trójstronnym ochrony zdrowia. Wszystkich chętnych zapraszamy do prac w tym zespole - dodał.