System kaucyjny w Polsce. Napoje z logo kaucji pojawią się dopiero na przełomie roku

2025-10-14 7:35

Na sklepowych półkach wciąż trudno znaleźć napoje w butelkach i puszkach oznaczonych symbolem kaucji. Choć system kaucyjny w Polsce oficjalnie ruszył 1 października, sieci handlowe i producenci potrzebują jeszcze kilku miesięcy, by w pełni wprowadzić nowe opakowania. Pierwsze produkty z logo kaucji mają masowo pojawić się dopiero na przełomie roku.

Sprawdziliśmy, jak działa nowy system kaucyjny. W jednym sklepie można się zdziwić

i

Autor: Marek Kudelski/Super Express

System kaucyjny działa, ale jeszcze nie widać efektów. Potrzebny jest czas

Od 1 października w Polsce oficjalnie obowiązuje system kaucyjny. Oznacza to, że do ceny napojów w plastikowych butelkach, metalowych puszkach i szklanych butelkach zwrotnych doliczana jest kaucja – 50 groszy lub 1 złoty – którą klienci odzyskują po zwrocie pustego opakowania. To rozwiązanie ma zmniejszyć ilość odpadów i zwiększyć poziom recyklingu.

Na razie jednak konsumenci, którzy liczyli na szybkie działanie systemu, mogą być zaskoczeni. W wielu sklepach wciąż nie ma napojów w opakowaniach oznaczonych symbolem kaucji – charakterystycznymi dwiema strzałkami i napisem „kaucja”. Sieci handlowe uspokajają: to tylko kwestia czasu.

Zgodnie z przepisami, producenci i sklepy mają trzy miesiące na wprowadzenie nowego systemu i sprzedaż dotychczasowych zapasów. Oznacza to, że do końca 2025 roku (czyli do stycznia 2026) w sprzedaży będą jednocześnie dostępne napoje w opakowaniach z logo kaucji i te sprzed systemu.

Przedstawiciele sieci Biedronka podkreślają, że napoje w nowych butelkach i puszkach będą wprowadzane stopniowo, w miarę wyczerpywania się starszych partii towaru.

– Większe wolumeny napojów objętych kaucją pojawią się raczej pod koniec 2025 roku. Nasze sklepy są gotowe do ich przyjmowania, ale proces ten wymaga czasu – tłumaczy Agnieszka Koc, przedstawicielka sieci

ALDI i Lidl gotowe na odbiór butelek

Niektóre sieci handlowe już przygotowały się na nowe zasady. ALDI Polska poinformowało, że wszystkie sklepy – niemal 400 placówek – są wyposażone w butelkomaty i oznaczenia informujące klientów, jak z nich korzystać.

– Pracujemy nad zmianą etykiet marek własnych, aby jak najszybciej objąć je systemem kaucyjnym. W przypadku marek zewnętrznych tempo zależy od producentów – wyjaśnia Judyta Ciesińska z ALDI Polska.

Podobnie Lidl, który jeszcze w kwietniu tego roku zamontował automaty do zwrotu butelek i puszek we wszystkich ponad 900 sklepach w Polsce. Choć napoje w kaucyjnych opakowaniach nie trafiły jeszcze do sprzedaży, sieć zapewnia, że infrastruktura działa i czeka na uruchomienie.

Klienci Lidla będą mogli odzyskać kaucję zarówno w formie gotówki, jak i bonu do wykorzystania na zakupy. Zwrot opakowań szklanych przewidziano przy kasach, natomiast plastikowe butelki i puszki przyjmowane będą w automatach.

W innych sieciach sytuacja wygląda nieco inaczej. Przedstawiciele Netto przyznają, że w ich sklepach nie ma jeszcze opakowań z logo kaucji. Powód? Trzeba najpierw sprzedać dotychczasowe zapasy. Sieć szacuje, że pełne wdrożenie systemu nastąpi dopiero po 1 stycznia 2026 roku, kiedy producenci zostaną zobowiązani do dystrybucji napojów już wyłącznie w opakowaniach kaucyjnych.

Z kolei sieć Żabka poinformowała, że termin wprowadzenia napojów z oznaczeniem kaucji zależy wyłącznie od decyzji producentów.

– Nie jesteśmy w stanie podać konkretnej daty. Wszystko zależy od tego, kiedy dostawcy zakończą proces wymiany opakowań – przekazali przedstawiciele sieci.

Jak działa system i ile wynosi kaucja?

Nowe przepisy zakładają, że kaucja wynosi 50 groszy w przypadku butelek plastikowych i puszek aluminiowych oraz 1 złoty dla butelek szklanych wielokrotnego użytku. Informację o tym, czy dane opakowanie objęte jest kaucją, można znaleźć na etykiecie – symbol systemu to prostokąt z dwiema strzałkami i napisem „kaucja”.

Aby odzyskać pieniądze, należy zwrócić puste, nieuszkodzone opakowanie z czytelnym kodem kreskowym. Co ważne – nie trzeba okazywać paragonu, a kaucja będzie widoczna jako osobna pozycja na rachunku.

Dotychczasowe opakowania, bez znaku kaucji, nadal należy wyrzucać do żółtych pojemników na odpady.

Wprowadzenie systemu kaucyjnego to nie tylko kwestia wygody klientów, ale przede wszystkim realizacja unijnych wymogów dotyczących recyklingu. Do 2025 roku Polska musi zebrać co najmniej 77 proc. wszystkich butelek PET i puszek aluminiowych wprowadzonych na rynek, a od 2029 roku – aż 90 proc.

Dotychczasowy system selektywnej zbiórki nie pozwalał przekroczyć 45 proc. zebranych opakowań. Resort klimatu liczy, że dzięki systemowi kaucyjnemu uda się osiągnąć poziom odzysku porównywalny z krajami skandynawskimi i Niemcami, gdzie zwrot butelek i puszek sięga 9 na 10 sztuk.

Quiz o ekologii. Niektóre odpowiedzi mogą cię zszokować!
Pytanie 1 z 12
Najwięcej CO2 powstanie przy...
Śląsk Radio ESKA Google News