Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski: w nocy z 9 na 10 września na Polskę leciały 92 drony

2025-09-27 16:51

W nocy z 9 na 10 września na Polskę leciały 92 drony. Większość z nich została zestrzelona przez Ukrainę, jednak 19 dotarło za granicę – oświadczył w sobotę prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.

Wołodymyr Zełenski

i

Autor: PAP/ EPA/KENA BETANCUR/ PAP Prezydent Ukrainy

Zełenski: w nocy z 9 na 10 września na Polskę leciały 92 drony

„Do Polski leciały 92 drony. Wszystkie zestrzeliliśmy. 19 doleciało do nich (do Polski - PAP). Tak, strąciliśmy je nad terytorium Ukrainy” – powiedział szef państwa ukraińskiego na briefingu prasowym.

„Można powiedzieć, że leciały one do nas. Ale widzimy kierunek i, jak to się mówi, choreografię tego lotu. Dlatego uważamy, że (w kierunku Polski – PAP) leciały 92” – podkreślił Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

10 września kilkanaście rosyjskich dronów naruszyło polską przestrzeń powietrzną. Podczas wizyty w Kijowie 18 września ministrowie obrony Polski i Ukrainy – Władysław Kosiniak-Kamysz i Denys Szmyhal – podpisali porozumienie w sprawie realizacji szkoleń dla Wojska Polskiego w zakresie wykrywania i zwalczania rosyjskich bezzałogowców.

Zełenski powiedział w sobotę, że Ukraina rozwinęła już system produkcji dronów przechwytujących i jest wiele ukraińskich firm, które rozumieją, jak je robić, jednak finansowanie jest niewystarczające.

„Jeśli chodzi o pełne finansowanie, na przykład przechwytywaczy: już uruchomiliśmy mocny system ich produkcji, już jest wiele ukraińskich firm, które rozumieją, jak to robić, (ale) finansowania nie wystarcza. To znaczy, na dziś nie ma wystarczających sił, by podjąć odpowiednie kroki” — oświadczył Zełenski. 

W nocy z 9 na 10 września Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Jak podkreślono, "był to akt agresji, który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych obywateli". Na rozkaz Dowódcy Operacyjnego RSZ natychmiast uruchomiono procedury obronne.

Dron w Cześnikach pod Zamościem:

Rosyjskie drony spadły w Polsce. Relacja mieszkanek miejscowości Wyryki