- Polska delegacja, niosąca pomoc humanitarną do Strefy Gazy, została zatrzymana przez izraelską marynarkę wojenną na wodach międzynarodowych.
- Polacy są już bezpieczni. W Grecji przejdą badania lekarskie po pobycie w izraelskim więzieniu.
- Za kilka dni wszyscy wrócą do kraju i opowiedzą, co ich spotkało.
Polacy z flotylli uwolnieni
Cała polska delegacja znajduje się już w bezpiecznym miejscu – informuje Rafał Piotrkowski z Global Movement to Gaza Poland. Omar Faris, Nina Ptak i Franek Sterczewski jeszcze w poniedziałek 6 października wylądują w Grecji, w Atenach.
Ewa Jasiewicz już od wczoraj jest w Turcji, a jeśli chodzi o pozostałą trójkę, to wiemy, że już są w samolocie do Grecji i powinni niedługo tam wylądować, zostaną poddani obdukcji lekarskiej, zostaną zaopiekowani - informuje Rafał Piotrowski.
Polacy spędzą najbliższe dni w Grecji, gdzie przejdą obowiązkowe badania lekarskie. Powrotu do Polski możemy spodziewać się w najbliższych dniach, nie wcześniej jednak niż w środę. Jak słyszymy, priorytetem jest dobrostan oraz zapewnienie opieki delegatkom i delegatom.
Przeszli przez izraelskie więzienie, jest to bardzo ciężkie. Bardzo możliwe, że zostali poddani tam przemocy fizycznej, przemocy psychicznej – mówi Piotrkowski.
Dodaje, że Global Movement to Gaza Poland poinformuje o ich stanie oraz o warunkach, w jakich byli przetrzymywani po porwaniu, w późniejszym terminie. Przypomnijmy, grupa Polaków została zatrzymana przez izraelską marynarkę wojenną, gdy niosła pomoc humanitarną do Strefy Gazy. We flotylli było w sumie czworo Polaków.
To tylko zwiększyło ich determinację o walkę dla Palestyńczyków, o walkę razem z Palestyńczykami. Nie zostali złamani, ale jeszcze mocniej wzmocniło w nich i w nas wszystkich determinację by walczyć – komentuje Piotrkowski.
Izrael deportował 171 członków flotylli
Izraelskie MSZ podało, że 6 października deportowano łącznie 171 zatrzymanych uczestników flotylli humanitarnej do Strefy Gazy. Samoloty z uczestnikami skierowano do Grecji i Słowacji. Wśród nich byli obywatele wielu krajów, w tym: Grecji, Włoch, Francji, Irlandii, Szwecji, Polski, Niemiec, Bułgarii, Litwy, Austrii, Luksemburga, Finlandii, Danii, Słowacji, Szwajcarii, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Serbii i USA.
Konwój humanitarny został przechwycony w nocy ze środy na czwartek na wodach międzynarodowych. Wówczas zatrzymano uczestników, którzy znaleźli się na 42. statkach. Załogi sprowadzono do Izraela.