Edyta Rynkowska nie żyje
Do informacji o śmierci żony znanego piosenkarza dotarł portal bydgoszcz.tvp.pl. Jak przekazano, o godz. 15:30 Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymało zgłoszenie dotyczące zgonu 52-letniej kobiety w mieszkaniu w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Na miejsce skierowano służby.
Jak ustalił Super Express, w czynnościach na miejscu brał udział prokurator dyżurny z Brodnicy oraz lekarz, który oficjalnie stwierdził zgon. Jak wynika z pierwszych ustaleń, najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci jest choroba.
Śledczy wstępnie wykluczyli, aby do tragedii przyczyniły się osoby trzecie, jednak w celu pełnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności wszczęto śledztwo, a ciało 52-latki zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.
Historia miłości, która pokonała bariery
Edyta Rynkowska była drugą żoną Ryszarda Rynkowskiego. Artysta poznał ją w trudnym dla siebie okresie. W 1996 roku, po długiej i ciężkiej chorobie, zmarła jego pierwsza żona, Hanna, którą wokalista opiekował się do samego końca. Po jej stracie na długi czas wycofał się, będąc przekonanym, że na zawsze pozostanie wdowcem. Los miał jednak dla niego inny scenariusz.
Młodszą o ponad dwadzieścia lat Edytę, która była jego wielką fanką, spotkał po jednym ze swoich koncertów. Już pierwsze spotkanie zaowocowało niezwykłą więzią, która szybko przerodziła się w głębsze uczucie. Para przez długi czas utrzymywała swój związek w tajemnicy, obawiając się reakcji otoczenia na znaczną różnicę wieku. Sam artysta przyznawał, że na początku relacji czuł się skrępowany. W jednym z wywiadów dla magazynu „Viva!” wspominał ich pierwszą randkę:
- Pamiętam, jak umówiliśmy się na pierwszą randkę. Zapytałem, gdzie chciałaby pojechać. Ona, że do Krakowa. Dla mnie to była groza, bo Edyta wyglądała jak wspaniała dziewczyna. A obok niej szedł taki stary z brzuchem. Trzymaliśmy się z metr od siebie. Nie dlatego, że się jej wstydziłem, tylko że była taka atrakcyjna w stosunku do mnie. Modliłem się, żeby nikt ze znajomych nas nie zobaczył. I oczywiście, że zobaczył.
Z czasem miłość okazała się silniejsza niż obawy. Para przestała ukrywać swoje uczucie i w 2006 roku stanęła na ślubnym kobiercu. Dwa lata później, w 2008 roku, na świecie pojawił się ich syn, Ryszard junior.
