- Papież Leon XIV przewodniczył swojej pierwszej mszy kanonizacyjnej.
- Świętymi ogłoszono Carla Acutisa i Pier Giorgia Frassatiego.
- Podczas objazdu w papamobile papież przypadkowo uderzył kamerzystę.
- Leon XIV od razu przeprosił, a sytuacja została odebrana z uśmiechem.
Pierwsza kanonizacja nowego pontyfikatu
W niedzielę rano na placu św. Piotra odbyła się uroczysta msza kanonizacyjna, podczas której papież Leon XIV ogłosił świętymi Carla Acutisa i Pier Giorgia Frassatiego. Było to pierwsze tego typu wydarzenie od początku jego pontyfikatu, przyciągające dziesiątki tysięcy wiernych z całego świata.
Po zakończeniu ceremonii papież wsiadł do papamobile i rozpoczął objazd placu, aby pozdrowić zgromadzonych pielgrzymów, wśród których było wielu Polaków.
Mała wpadka i szybkie przeprosiny
W pewnym momencie Leon XIV wyciągnął rękę, by złapać prezent rzucony przez jednego z wiernych. Nieumyślnie trącił jednak operatora kamery watykańskich mediów. Cała scena została zarejestrowana na nagraniach. Papież natychmiast się uśmiechnął i powiedział krótkie „Przepraszam”, co spotkało się z pozytywną reakcją wiernych.
Incydent, choć niegroźny, pokazał bardziej ludzki i spontaniczny wymiar pontyfikatu nowego papieża, który od początku stara się utrzymywać bliski kontakt z wiernymi.
Oprac. Jakub Mazurkiewicz, źródło: TVN24