Dla Linette to duży sukces, nigdy wcześniej nie dotarła w deblu do tej fazy rywalizacji wielkoszlemowej (w singlu jej najlepszym wynikiem wciąż jest 3. runda). Oba sety niedzielnej rywalizacji miały podobny przebieg, kończyły się tie-breakami do pięciu i trwały po 60 minut.
W meczu o półfinał rywalkami Linette i Pery będą zwyciężczynie meczu Anastazja Pawliuczenkowa/Jelena Rybakina (Rosja/Kazachstan) - Nicole Melichar/Demi Schuurs (USA/Holandia, nr 3.)
Wcześniej w niedzielę rozstawione z numerem 14. Świątek i Mattek-Sands wygrały w 1/8 finału z najwyżej rozstawionymi w turnieju Su-Wei Hsieh z Tajwanu i Belgijką Elise Mertens 5:7, 6:4, 7:5.
Spotkanie miało niecodzienny przebieg. W trzecim sezonie Polka i Amerykanka przegrywały już 1:5, ale później wygrały sześć gemów z rzędu.
W kolejnej rundzie zmierzą się z reprezentantkami Tajwanu Hao-Ching Chan i Latishą Chan (nr 6.) albo z Chorwatką Dariją Jurak i Słowenką Andreją Klepac (nr 11.).
W sobotę Linette odpadła z rywalizacji singlistek, natomiast broniąca tytułu Świątek wygrała w 3. rundzie z Estonką Anett Kontaveit 7:6 (7-4), 6:0 i w poniedziałek powalczy o ćwierćfinał z Ukrainką Martą Kostiuk.
Wyniki meczów 1/8 finału debla:
Magda Linette, Bernarda Pera (Polska, USA) - Lucie Hradecka, Laura Siegemund (Czechy, Niemcy, 10) 7:6 (7-5), 7:6 (7-5).
Iga Świątek, Bethanie Mattek-Sands (Polska, USA, 14) - Su-Wei Hsieh, Elise Mertens (Tajwan, Belgia, 1) 5:7, 6:4, 7:5.