Podczas czwartkowej debaty w Sejmie (20 listopada 2025 roku) dotyczącej stanu polskiej oświaty doszło do ostrego starcia między wiceministrą edukacji Katarzyną Lubnauer a byłym szefem resortu Przemysławem Czarnkiem. Posłowie PiS zarzucali rządowi degradację szkoły, a przedstawicielka MEN odpowiadała danymi o nakładach na edukację oraz nawiązywała do sprawy tzw. „willą plus”.
Krytyka PiS: „planowa degradacja polskiej oświaty”
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wykorzystali blok pytań bieżących, by skrytykować kierunek zmian wprowadzanych przez obecny rząd. Barbara Bartuś (PiS) mówiła o chaosie programowym i systemowej likwidacji narzędzi nauczania.
Według niej: – Chaos programowy i systemowa likwidacja podstawowych narzędzi nauczania powodują dramatyczny spadek jakości edukacji. Mamy do czynienia z planową degradacją polskiej oświaty.
Posłanka zarzucała także minister Barbarze Nowackiej „forsowanie ideologicznej edukacji zdrowotnej” oraz ograniczanie roli rodziców w wychowaniu dzieci.
Lubnauer odpowiada: „stek bzdur i nieprawd”
Na zarzuty PiS zareagowała wiceminister Katarzyna Lubnauer, która ostro odniosła się do wypowiedzi Bartuś.
– Ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, które nie jest pytaniem, tylko stekiem bzdur i nieprawd – stwierdziła, zwracając uwagę na wyniki badań PISA z lat 2018–2022, w których polscy uczniowie zanotowali znaczący spadek - mówiła.
Zdaniem Lubnauer to efekty reformy systemu oświaty z 2016 r. wprowadzonej przez rząd PiS, w tym likwidacji gimnazjów.
Wiceminister podkreśliła też, że rząd realizuje zapowiedzi dotyczące ograniczenia liczby godzin religii, a zmiany te mają szerokie poparcie społeczne.
Spór o edukację zdrowotną
Jednym z głównych punktów spornych była reforma przedmiotów wychowawczych. Lubnauer wskazywała na rosnące problemy psychiczne młodzieży i spadek zainteresowania dotychczasowym przedmiotem WDŻ.
Do tej kwestii odniósł się Przemysław Czarnek: – Co do wychowania do życia w rodzinie, to pani naprawdę ma tupet.
Były minister dopytywał, czy nowa edukacja zdrowotna stanie się obowiązkowa. Podczas wymiany zdań często przerywał wypowiedzi Lubnauer, w czym musiał interweniować prowadzący obrady wicemarszałek Krzysztof Bosak.
„Willa plus” wraca na salę sejmową
Dyskusja o edukacji płynnie przeszła w spór dotyczący programu grantowego „willa plus”. Lubnauer w swoim wystąpieniu odniosła się do najnowszych informacji medialnych o wystawieniu na sprzedaż jednej z nieruchomości zakupionych dzięki dotacji.
– Ja rozumiem, że jeśli chodzi o pieniądze, to najlepiej wam wyszedł program willa plus – powiedziała.
Czarnek ripostował:
– To jest zupełnie bez sensu.
Lubnauer kontynuowała, wskazując, że jedna z dotowanych organizacji ma sprzedawać nieruchomość kupioną za milion złotych za niemal trzykrotnie wyższą kwotę. Czarnek odpowiadał, że nieruchomość jest „zabezpieczona na hipotece”.
Ostatecznie, mimo wielokrotnych prób przerwania jej wypowiedzi, Lubnauer zadeklarowała:
– Tak, uważam, że powinna być obowiązkowa – odpowiadając na pytanie o obowiązkowy charakter edukacji zdrowotnej.
Czarnek podsumował:
– Czyli będzie obowiązkowa.
Willa plus” pod lupą prokuratury
- Program „Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty”, zwany potocznie „willą plus”, został uruchomiony w 2022 r. przez ministra Czarnka.
- Z puli 40 mln zł korzystały głównie organizacje bliskie PiS, które mogły m.in. kupować nieruchomości na działalność edukacyjną.
- Śledztwo w sprawie dotacji prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Portal TVN24+ podał, że jedna z nieruchomości kupionych przez organizację „Inte-gra” została w listopadzie 2025 r. wystawiona na sprzedaż za ponad trzykrotnie wyższą cenę.
- Minister Barbara Nowacka złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
