Spis treści
Różowy Październik to ogólnoświatowa kampania społeczna, której celem jest zwiększanie świadomości na temat raka piersi – jego objawów, możliwości diagnostyki i leczenia, a przede wszystkim roli profilaktyki. Rak piersi to najczęstszy nowotwór złośliwy wśród kobiet w Polsce. Według ostatnich danych z 2021, w Polsce co roku odnotowuje się około 21 tys. nowych przypadków i prawie 7 tys. zgonów. Według danych Narodowego Instytutu Onkologii rak piersi odpowiada za około jedną czwartą wszystkich zachorowań na nowotwory złośliwe u kobiet.
Z kolei Wąsopad to podobne wydarzenie, ale skierowane w stronę panów. Ma na celu zwiększenie świadomości wagi profilaktyki raka prostaty, raka jąder i zdrowia psychicznego. Rak prostaty stał się najczęściej diagnozowanym nowotworem u mężczyzn w Polsce – w 2022 roku wykryto prawie 21 tys. nowych przypadków. Z danych wynika, że liczba diagnozowanych zachorowań na raka prostaty wzrosła w ciągu ostatniej dekady o ponad 60 proc. Co roku z powodu tego nowotworu umiera około 5,5 tys. mężczyzn.
Jak wspierać pracowniczki i pracowników (nie tylko) w październiku i listopadzie?
Wiele firm chce coś zrobić z okazji Różowego Października czy Wąsopada, ale kończy się na opublikowaniu posta w mediach społecznościowych lub rozdaniu symbolicznych gadżetów. Takie podejście doczekało się już swojej nazwy - czyli wellbeing washing - bo mimo dobrych intencji bywa często sprowadzane do działań „na pokaz” i deklaratywnej troski, podczas gdy w praktyce zdrowie pracowników nie jest wcale celem podejmowanych działań. Tymczasem potencjał tych kampanii jest znacznie większy – jeśli tylko działania zostaną przemyślane i dopasowane do rzeczywistych potrzeb organizacji.
Problem nie polega na tym, że pracodawcy nie chcą działać. Raczej — że często nie wiedzą, jak robić to skutecznie. Oferowanie prywatnych pakietów medycznych stało się niemal standardem, ale praktyka pokazuje, że to narzędzie bywa niewykorzystane lub używane wyłącznie w sytuacjach doraźnych. Pracownicy nie wiedzą, co mają w pakiecie, nie potrafią z niego skorzystać, albo, co gorsza, nie myślą o profilaktyce, dopóki nie pojawi się pierwszy sygnał choroby
mówi Katarzyna Czarnowska.
Tymczasem największe korzyści dla firmy przynoszą nie pojedyncze akcje, ale systemowe podejście do zdrowia. Inwestycja w edukację zdrowotną, organizację badań profilaktycznych, personalizację działań i realne ułatwienia w dostępie do opieki – to podejście, które procentuje. Zwłaszcza w kontekście tak poważnych chorób jak nowotwory, gdzie wczesna diagnoza może zdecydować o wszystkim
- dodaje ekspertka.
Firmy, które rzeczywiście chcą wykorzystać październik i listopad jako czas działań prozdrowotnych, powinny rozpocząć od zidentyfikowania potrzeb. Może to być audyt ryzyka zdrowotnego w zespole, który uwzględni profile wiekowe pracowników, co pomoże określić, gdzie i jak warto zadziałać. Następnie warto zaplanować działania wspierające profilaktykę, np. spotkania z lekarzami czy zorganizować badania w miejscu pracy – np. USG, markery nowotworowe, badanie palpacyjne.
Największy potencjał mają te firmy, które wpisują działania profilaktyczne w długofalową strategię zdrowotną, a nie traktują ich jako sezonowe wydarzenia. Październik i listopad mogą być początkiem takiej zmiany, uruchomieniem rocznego planu działań, w którym profilaktyka nowotworowa to tylko jeden z filarów. Firmy, które traktują zdrowie jako element strategii osiągają lepsze wyniki – zarówno w kontekście zdrowia, jak i biznesowo. Pracownicy to widzą i doceniają. W odróżnieniu od wellbeing washingu, którego kampanijny charakter można wyczuć na odległość
- przekonuje Katarzyna Czarnowska z LongLife.
Zdrowie pracowników to również interes pracodawcy
Coraz więcej organizacji dostrzega, że troska o zdrowie pracowników nie jest już tylko „miłym dodatkiem” w pakiecie benefitów. To realna odpowiedzialność, która – jeśli jest prowadzona świadomie podjęta – przynosi wymierne korzyści zarówno zatrudnionym, jak i firmie.
Osoby spędzające dużą część życia zawodowego w pracy, coraz częściej oczekują, że pracodawca nie tylko zorganizuje przestrzeń do wypełniania obowiązków pracy, ale także zadba o ich dobrostan fizyczny i psychiczny. Z punktu widzenia firmy zdrowy pracownik to z kolei mniejsze ryzyko absencji, niższe koszty operacyjne, mniej nieplanowanych zastępstw, a także wyższe zaangażowanie i lojalność
- tłumaczy Katarzyna Czarnowska, dyrektor operacyjna w LongLife, firmie specjalizującej się w profilaktyce zdrowotnej w miejscu pracy.