Od kilku miesięcy w Barcelonie ciężko o większą dawkę optymizmu. Klub stanął na skraju bankructwa, ma niebotyczne długi, nie ma możliwości przeprowadzania większych transferów, a w dodatku na boisku radzi sobie mocno w kratkę. Nie jest tajemnicą, że większość tych problemów wynika z fatalnego zarządzania klubem przez byłego prezesa, Jose Marię Bartomeu. Jeszcze do niedawna wydawało się, że nie ustąpi on ze swojego stanowiska, ale presja była zbyt ogromna, a co więcej, wokół jego osoby była coraz bardziej gęsta atmosfera.
Były prezes FC Barcelony ARESZTOWANY! Prawdziwe TRZĘSIENIE ZIEMI na Camp Nou!
Bartomeu w końcu ustąpił, a jego następca został wybrany w minioną niedzielę. Po jedenastu latach przerwy stery w klubie ponownie przejmie Joan Laporta. Były prezes Barcelony był faworytem do zwycięstwa w wyborach. Dumą Katalonii zarządzał już w latach 2003-2010 i za jego czasów klub zdominował ligę hiszpańską zdobywając cztery mistrzostwa oraz dwukrotnie wygrywając Ligę Mistrzów.
Nie do wiary jak zaczął kombinować Lionel Messi. Chce specjalnie osłabić drużynę?!
Teraz Laporta będzie miał szalenie ciężkie zadanie, bo obejmuje klub w fatalnej kondycji sportowej i finansowej. Jego głównym zadaniem będzie zatrzymanie Leo Messiego na Camp Nou, który już kilka miesięcy temu był bliski odejścia z Barcelony. Ale wówczas nikt nie ukrywał, że jest skonfliktowany z Bartomeu. Blaugranę w najbliższych miesiącach czeka rewolucja pod wieloma względami.
Źródło: Nadchodzi REWOLUCJA w FC Barcelona?! Ten człowiek może zmienić losy klubu. Pozostanie Messiego na Camp Nou to jego cel