Finał Eurowizji Junior 2025 zgromadził młodych wykonawców z całej Europy. Polskę reprezentowała Marianna Kłos z utworem „Brightest Light”. Po głosowaniu jury zdobyła 72 punkty, co dało jej 7. miejsce w tej części rywalizacji. Głosy widzów przyniosły jej dodatkowe 67 punktów, a Polska zakończyła konkurs na 8. miejscu.
Zwycięstwo przypadło Francji, reprezentowanej przez Lou Deleuze. Było to czwarte zwycięstwo tego kraju w ciągu ostatnich sześciu lat, co potwierdziło jego silną pozycję w konkursie Eurowizji Junior.
Pomyłka podczas prezentacji uczestników
Jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji doszło do krótkiej nieścisłości w komentarzu telewizyjnym. Podczas tradycyjnego wejścia uczestników z flagami państw Artur Orzech zapowiedział pojawienie się reprezentantki Polski, jednak na scenie pojawiła się reprezentantka Malty.
Komentator niemal natychmiast zorientował się w sytuacji i skorygował swoją wypowiedź. Jak się później okazało, pomyłka wynikała z błędnego założenia dotyczącego kolejności prezentacji delegacji.
Wyjaśnienie Artura Orzecha
Artur Orzech odniósł się do sytuacji, tłumacząc jej przyczynę. Jak wyjaśnił, kolejność wejścia uczestników nie była związana z numerami startowymi, lecz została ustalona alfabetycznie według nazw krajów w języku angielskim.
Kolejność wejścia wykonawców była alfabetyczna, a nie zgodna z numerami startowymi, co początkowo założyłem
- wyjaśnił komentator.
To rozwiązanie organizacyjne sprawiło, że reprezentacja Polski pojawiła się później, niż można było się spodziewać, co doprowadziło do krótkiego nieporozumienia na antenie. To pokazuje, że nawet przy dużym doświadczeniu komentowanie na żywo może wiązać się z nieprzewidzianymi trudnościami.