To dlatego Agnieszka Hyży odnowiła przysięgę z Grzegorzem. Wszystko nam wyjaśniła!

2025-10-29 11:28

Prezenterka Polsatu i ceniony wokalista tworzą zgraną parę już od ponad dekady. Niedawno, z okazji 10. rocznicy ślubu para zdecydowała się na organizację wyjątkowej ceremonii. Małżonkowie w otoczeniu najbliższych odnowili swoją przysięgę! W rozmowie z Eska.pl Agnieszka Hyży opowiedziała o tym specjalnym wydarzeniu.

Agnieszka i Grzegorz Hyżowie pobrali się w 2015 roku. To oznacza, że prezenterka telewizyjna i piosenkarz w minionym lipcu świętowali cynową rocznicę ślubu. Jak pokazali w mediach społecznościowych, z tej okazji postanowili odnowić przysięgę małżeńską. Dlaczego się na to zdecydowali? Wyjaśniła nam to osobiście Agnieszka Hyży.

Agnieszka Hyży była gościem na ślubie Cichopek. Zdementowała plotkę o zmianie nazwiska

Hyżowie odnowili przysięgę małżeńską

Po upływie dekady od kameralnego ślubu w Rzymie zakochani zorganizowali ponowną ceremonię. Jak przyznali we wrześniu, pokazując obłędne zdjęcia z "drugiego wesela", absolutnie zachwyciła ich organizacja imprezy. W odnowieniu przysięgi małżeńskiej towarzyszyli im najbliżsi.

"WE DID IT AGAIN… Nie pierwszy raz mówimy sobie TAK! 10 lat później, z dziećmi obok, rodzicami i wszystkimi, którzy są częścią naszej układanki. Dziękujemy Wam za dyskrecję, uważność i bycie tu i teraz. Za odłożenie telefonów i wylogowanie się z wirtualnego świata. Dzięki temu smakowało to jeszcze piękniej! A dziś już oficjalnie możemy powiedzieć: Państwo Mr & Mrs Hyży vol. 2!" - napisała wówczas Agnieszka Hyży na Instagramie.

Agnieszka Hyży uchyliła rąbka tajemnicy

Odnowa przysięgi stanowiła pilnie strzeżony sekret i wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy sami Hyżowie ujawnili ją poprzez media społecznościowe. W rozmowie z Maksem Kluziewiczem z Eska.pl. prezenterka Polsatu wytłumaczyła, dlaczego wraz z mężem zdecydowała się na nią w 10-lecie zawarcia małżeństwa. Jak przyznała, mieli ku temu pewne prywatne powody, których nie chcą zdradzać, ale zależało im także na podziękowaniu najbliższym oraz przypieczętowaniu wspólnie spędzonych mimo życiowych problemów lat. Dodała też, że tym razem w imprezie mogły uczestniczyć dzieci, które w 2015 roku były jeszcze maluchami.

"Nasz pierwszy ślub był bardzo niewielki, w ogóle poza Polską, bez naszych dzieci, bo dzieciaki były wtedy bardzo małe. Przeszliśmy naprawdę sporo różnych zawiłości i sytuacji. To był taki moment, że chcieliśmy po prostu jeszcze z naszymi fajnymi ludźmi - rodziną, rodzicami i właśnie dziećmi - podziękować, przypieczętować i samym sobie udowodnić, że daliśmy radę" - powiedziała.

Zobacz też: Cichopek i Kurzajewski wybrali bajeczny kierunek podróży poślubnej. Czeka ich wielka przygoda