Choć Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski jeszcze w piątek wieczorem pozowali na czerwonym dywanie podczas gali Woman Power w Warszawie, to w tym samym czasie pierwsze samochody z gośćmi kierowały się już do ukrywanego wcześniej hotelu w miejscowości Urszulin, położonej w otulinie Poleskiego Parku Narodowego. To właśnie tam ma się odbyć zarówno ślub oraz weselne świętowanie, zaplanowane na cały weekend. Organizacja wydarzenia była niemałą, tajemniczą operacją po to, by uniknąć medialnego zamieszania i zachować choć odrobinę prywatności.
Sobota to dzień ślubu i wieczorowego przyjęcia, natomiast niedziela zapowiada się znacznie bardziej na luzie. Gości poproszono o stroje sportowe, bo przewidziano aktywności i atrakcje na świeżym powietrzu. Sama panna młoda ma wystąpić aż w kilku kreacjach zaprojektowanych specjalnie przez Violę Piekut. A że lista zaproszonych to prawdziwa śmietanka medialno-sportowo-towarzyska, można liczyć na wyjątkowe towarzystwo i atmosferę.
Zobacz też: Ślub tuż, tuż, a Cichopek z Mroczkiem. Takie kadry na chwilę przed ceremonią!
Ślub Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego - goście
Jak podaje Super Express, na uroczystości pojawi się około 140 osób. Ma to być najbliższa rodzina, przyjaciele, współpracownicy oraz szeroko pojęta elita świata show-biznesu i sportu. W hotelu już w piątek zameldowali się m.in. lekkoatletka Monika Pyrek z mężem Norbertem Rokitą oraz Joanna Kurska.
Na liście zaproszonych znaleźli się również: Ewa Wachowicz, Mateusz Kusznierewicz, bracia Mroczek, Edward Miszczak z żoną Anną Cieślak, Apoloniusz Tajner czy Mateusz Gessler. Wszyscy szykują się na wydarzenie, które nie tylko będzie jednym z najbardziej komentowanych ślubów roku, ale też ma przynieść atmosferę swobody, radości i bliskości z naturą.
W hotelu trwają ostatnie przygotowania, dekoratorzy dopinają szczegóły, a obsługa szykuje się na weekend pełen emocji. I choć para młoda do końca próbowała zachować spokój z dala od medialnego zamieszania, to ich bajkowa ceremonia już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie. Pozostaje więc jedynie trzymać kciuki, by ten wyjątkowy moment zapisali w pamięci dokładnie tak, jak sobie wymarzyli.