Ben Vito nie żyje. Wokalista, którego mogą znać fani muzyki disco polo, odszedł zupełnie niespodziewanie. Zmarł w niedzielę, 12 października 2025 roku w wieku 44 lat. Dowiedzieliśmy się tego bezpośrednio od jego syna, który potwierdził tę smutną informację za pośrednictwem Facebooka.
Tato, nie sądziłem, że ten dzień, chwila nastąpi tak szybko. Dziękuje Ci za każdy moment spędzony razem, każdą rozmowę, którą przeprowadziliśmy, każdą radę, którą mi dałeś w ciężkiej chwili i każdego przytulasa, kiedy tego potrzebowałem. Byłeś kimś więcej niż tatą. Byłeś moim mentorem i idolem życiowym - napisał w mediach społecznościowych Bernard Goździewicz, syn Bena Vito.
ZOBACZ TAKŻE: Zenek Martyniuk podbije "Taniec z Gwiazdami"? Wiosną ikona disco polo ma powalczyć o wygraną!
Ben Vito pożegnany przez syna
Bernard Goździewicz napisał długi komunikat, w którym pożegnał ojca Bena Vito. Do zacytowanych wyżej słów dodał:
To dzięki tobie byłem tak pogodny jak jestem i nauczyłem się walczyć o swoje. Brak mi jest słów na to co się wczoraj wydarzyło i mam nadzieje ze spotkamy się za X lat. Oby w następnym życiu instrumenty same Ci się stroiły, a mikrofon nagrywał tylko perfekcyjne zwrotki. Chce żebyś wiedział, że byłeś, jesteś i zawsze będziesz w moim sercu najważniejszym mężczyzną mojego życia. Kocham Cię. Spoczywaj w pokoju.
Kim był Ben Vito?
Ben Vito, czyli Marcin Goździewicz, był polskim wokalistą disco polo pochodzącym z Kalisza. Ukończył Technikum Budowy Fortepianów i prowadził działalność związaną z instrumentami muzycznymi. Karierę muzyczną rozpoczął w 2019 roku, tworząc przeboje takie jak "Kaszubeczko Tyś Naj", "Mała Czarna" czy "Daj Maleńka". Jego twórczość łączyła taneczne rytmy z melodyjnymi refrenami. Przyczyna śmierci gwiazdora muzyki tanecznej nie została oficjalnie podana.