Madonna w szczerych słowach o depresji i duchowości. Ma jasne plany na 2026 rok

2025-09-30 10:37

Po raz pierwszy od dłuższego czasu Madonna zabrała publicznie głos w tematach związanych ze swoim życiem osobistym. W obszernym wywiadzie opowiedziała o swoim podejściu do duchowości i doświadczeniu walki o życie w wyniku sepsy. 67-letnia ikona popu zapowiedziała też, czego można się spodziewać po jej muzycznych projektach zaplanowanych na przyszły rok.

Madonna w szczerych słowach o depresji i duchowości. Ma jasne plany na 2026 rok

i

Autor: Aurelien Morissard/Associated Press/ East News

Madonna należy do istnych legend muzyki i mimo upływających lat - wciąż zaskakuje fanów nowymi pomysłami. Poza sceną gwiazda miała jednak na głowie skomplikowane sprawy rodzinne i poważne problemy zdrowotne, które przełożyły się na jej podejście do życia. W nowym wywiadzie po raz pierwszy od dawna otworzyła się na trudne wyznania.

Maurycy Popiel i Sara Janicka rozbili bank. Ich tango oceniono na 40 punktów!

Madonna walczyła o syna. Dziś wspomina trudny czas

Po przerwie od udzielania dłuższych wywiadów legendarna artystka po raz pierwszy zagościła w popularnym podcaście - "On Purpose" w prowadzeniu Jaya Shetty'ego. W rozmowie z nim wróciła wspomnieniami do najtrudniejszych chwil w życiu. Jak wyznała, zmagała się z depresją i myślami samobójczymi, przywołując okres walki o prawa do opieki nad nastoletnim synem. W 2015 i 2016 roku toczyła o nią sądowy spór z byłym mężem, jednocześnie występując podczas międzynarodowej trasy koncertowej.

"Były momenty w moim życiu, kiedy chciałam odciąć sobie ręce. Myślałam nawet o samobójstwie. I to pewnie brzmi dziwnie, jak na mnie, bo nie jestem taka, nie jestem 'emo', ale myślałam sobie: 'Nie mogę już znieść tego bólu'" - powiedziała.

"Byłam wtedy w trasie, więc musiałam wychodzić na scenę każdej nocy. Leżałam na podłodze w garderobie i płakałam" - dodała.

Ostatecznie, doszło do mediacji, a trudne relacje Madonny z synem przerodziły się w prawdziwą przyjaźń. Obecnie Rocco Ritchie ma już 25 lat i podziela artystyczne pasje mamy.

Zobacz też: Selena Gomez i Benny Blanco wzięli ślub! Para wyglądała zachwycająco

Madonna o życiu duchowym. Była blisko śmierci

Znana z wielu kontrowersji piosenkarka pochodzi z katolickiej rodziny i jako nastolatka uczęszczała do katolickiej szkoły. Przyjęła wówczas sakrament bierzmowania. Z czasem jednak zmieniła podejście do religijności, a sprawami duchowymi zaczęła się interesować na nowo w okresie narodzin pierwszego dziecka. W połowie lat 90. zafascynowała się natomiast kabałą - duchową szkołą judaizmu.

Jak stwierdziła w najnowszym wywiadzie, życie duchowe jest konieczne, by osiągnąć sukces. Oceniła, że nie wierzy w przypadkowość wydarzeń, a głębszy sens we wszystkim, co dzieje się w życiu. Wróciła także wspomnieniami do 2023 roku, kiedy trafiła do szpitala w wyniku poważnej infekcji bakteryjnej. Z powodu choroby przesunęła start trasy "The Celebration Tour". Jak wyszło na jaw, w wyniku sepsy Madonna na kilka dni zapadła w śpiączkę. Doświadczenie tego, jak z dnia na dzień była blisko utraty życia, również jest dla niej ważną częścią sfery duchowej.

"Musisz być duchowy, aby odnieść sukces. Sukces to posiadanie życia duchowego, koniec kropka. Nie byłabym tu, gdzie jestem, gdybym go nie miała" - wyznała.

Nowy album w przyszłym roku

Mimo ponad czterech dekad na scenie Madonna nie odpuszcza nowych projektów i już przygotowuje się do wielkich premier w przyszłym roku. Jak zapowiedziała już kilka miesięcy temu, na 2026 rok przewiduje premierę pierwszego od sześciu lat albumu. Będzie on zawierał muzykę taneczną jako kontynuacja obchodzącego w tym roku 20-lecie krążka "Confessions on a Dance Floor". Madonna ma nadzieję, że porwie cały świat do tańca.

"Powrót na parkiet, powrót tam, gdzie wszystko się zaczęło" - zapowiada.

Zachodnie gwiazdy w PRL-u - czy pamiętasz ich wizyty?
Pytanie 1 z 10
Zespół ABBA zagrał w Polsce jeden koncert, w 1976 roku. Gdzie się odbył?