Styczeń większości z nas kojarzy się z zimową aurą. Zazwyczaj w tym miesiącu w przeważającej części kraju panują ujemne temperatury, a biały puch pokrywa ulice i pola. Styczeń nie bez powodu uznawany jest na półkuli północnej za najbardziej zimowy miesiąc. Obecnie trudne warunki pogodowe panują w Szwecji i Norwegii, z powodu silnych opadów śniegu oraz porywistego wiatru wiele gospodarstw w Szwecji pozostaje bez prądu, a władze regionów zdecydowały o zamknięciu lotnisk. Nie funkcjonuje także wiele połączeń promowych (w tym z Polską) oraz kolejowych. Choć w Polsce w ostatnich latach zimową aurą nie mogliśmy się cieszyć zbyt długo, a obecnie pogoda bardziej przypomina jesień niż zimę, to Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) zapowiada, iż już całkiem niedługo może nastąpić całkowity zwrot w pogodzie, który nie tylko przyniesie ujemne temperatury, ale również opady śniegu.
Długoterminowa prognoza pogody na styczeń 2026
Według najnowszych prognoz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, styczeń 2026 roku zapowiada się jako miesiąc, w którym poczujemy prawdziwą zimę. Przygotujmy się na mrozy, śnieg i silny wiatr, gdyż zima przywita nas już w noworoczny poranek. Po intensywnych opadach śniegu, które rozpocząć mają się już w godzinach porannych 30 grudnia 2025 roku, pokrywa śnieżna może sięgnąć od 10 do 15 centymetrów, a regionalnie (zwłaszcza w terenach górskich), może napadać nawet od 30 do 50 cm białego puchu. Średnie temperatury w styczniu 2026 roku najprawdopodobniej będą oscylować w granicach normy wieloletniej, co oznacza okresy mrozu, zwłaszcza w nocy i nad ranem. Nie wykluczone są również fale silnych ochłodzeń, przynoszące temperatury poniżej -10 stopni Celsjusza (najzimniejsza będzie noc z 1 na 2 stycznia oraz z 2 na 3 stycznia). Na południu i wschodzie termometry mogą pokazać nawet -20 stopni, a na terenach górzystych słupek rtęci może spaść poniżej -25 stopni! Po dość mroźnym początku miesiąca od 8 stycznia 2026 możemy liczyć na odwilż. Temperatury będą bliższe zera, a pokrywa śnieżna może zacząć stopniowo topnieć. Synoptycy prognozują, iż w styczniu mogą pojawiać się okresy z intensywnymi opadami śniegu i niskimi temperaturami, które będą przeplatane nieco cieplejszymi okresami bez opadów śniegu, a lokalnie mogą pojawić się nawet opady deszczu i śniegu z deszczem.