Hotel Ritz w Paryżu, znany jest jako jedno z najbardziej luksusowych miejsc na świecie. Niedawno doszło w nim do zdarzenia, które obiegło media na całym świecie. Na jego terenie zaginął pierścionek o wartości 750 000 euro, czyli ponad 3 milionów złotych! Właścicielką zguby jest malezyjska bizneswoman, która na policji zgłosiła kradzież drogocennej biżuterii. To zdarzenie wywołało popłoch w środowisku hotelowym.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wycieczkę do Paryża skończyła bez pieniędzy. Uważaj na fałszywe biura podróży! Możesz stracić oszczędności
Personel Hotelu Ritz odnalazł pierścionek
Bizneswoman powiedziała policji, że pozostawiła pierścionek na stole w swoim pokoju hotelowym, gdy wychodziła na kilka godzin na zakupy ns mieście. Po powrocie biżuterii już tam nie było. Podejrzewała, że ktoś mógł go ukraść. Szczęśliwie, ochroniarze Ritz odnaleźli pierścionek w worku odkurzacza. Z informacji przekazanych przez francuski dziennik "Le Parisien" wynika, że kobieta przed odnalezieniem zguby wyleciała do Londynu w pilnej sprawie, jednak, gdy dostała informację o odnalezieniu błyskotki, wróciła do Paryża. Hotel Ritz zaoferował jej trzydniowy, darmowy pobyt w rekompensacie za niedogodności, jednak nie jest pewne, czy kobieta skorzystała z oferty.
Hotel wydał oświadczenie w sprawie zaginionego pierścionka: Dzięki skrupulatnej pracy ochroniarzy pierścionek został znaleziony dziś rano. Chcielibyśmy podziękować personelowi hotelu Ritz w Paryżu, którzy zaangażowali się w poszukiwania i codziennie pracują z uczciwością i profesjonalizmem.
