Z "The Voice of Poland" na Eurowizję 2026?
Eurowizja powoli zaczyna wracać na nagłówki. W ostatnich dniach lokalne i zagraniczne media eurowizyjne rozpisują się, że Polska może wybrać kolejnego reprezentanta w programie "The Voice of Poland". Nie bez powodu, ponieważ w mediach społecznościowych Telewizji Polskiej pojawił się zaskakujący wpis. Stacja opublikowała nagranie ze studia "The Voice of Poland" z napisem "A gdyby w tym studiu ukrywał się kolejny reprezentant Polski na Eurowizję...". To rozpoczęło falę spekulacji. Niektórzy odebrali to jako podpowiedź, że zwycięzca nowej edycji programu "The Voice of Poland" automatycznie zostanie wybrany na Eurowizję 2026. Przypominamy, że taka decyzja została podjęta w przypadku "The Voice Kids" i Eurowizji Junior. Inni odebrali to jako wskazówkę, że któryś z jurorów może zostać wybrany wewnętrznie na reprezentanta, najprawdopodobniej Michał Szpak lub Margaret. Jedno jest pewne - prawie nikomu te pomysły się nie podobają.
ZOBACZ TAKŻE: Koniec Eurowizji jaką znamy! Fani wydarzenia nie są zadowoleni ze zmiany
Fani Eurowizji chcą preselekcji
Fani Konkursu Piosenki Eurowizji są niemal zgodni, że w 2026 roku powinny wrócić preselekcje, które świetnie sprawdziły się w 2025. Poziom był oceniany bardzo dobrze, a Telewizja Polska była chwalona za realizację wydarzenia. Podobała się też decyzja o oddaniu decyzji o wyborze reprezentanta widzom, co później przełożyło się na ogromne wsparcie dla Justyny Steczkowskiej. Była to ogromna zmiana, po dwóch latach ogromnego hejtu na Blankę i Lunę. Eurofani wciąż liczą, że post TVP o "The Voice of Poland" to tylko clickbait, a na ich stronie internetowej wkrótce pojawi się regulamin preselekcji. Jak na razie Telewizja Polska milczy w sprawie udziału Polski w 70. Konkursie Piosenki Eurowizji w Austrii.