GWIAZDY

Sargis Davtyan podbił serca słuchaczy jako nastolatek. Dziś ma 22 lata. To z tym utworem chciał pojechać na Eurowizję 2024!

2024-02-28 18:27

Eurowizyjne szaleństwo trwa w najlepsze. Chociaż wiadomo już, że do Szwecji poleci Luna z utworem "The Tower", premiery piosenek, które zostały zgłoszone do tegorocznych preselekcji, budzą wielkie emocje. Na opublikowanie swojego kawałka po poznaniu wyników głosowania jury zdecydował się Sargis Davtyan. Kompozycja "Balcony of Our Love" pokazuje, jak wielki drzemie w nim potencjał. Pamiętacie, jak zaczynał?

Po latach eksperymentowania Sargis Davtyan znalazł swoją ścieżkę. 22-letni wokalista rozpoczął nowy etap w karierze muzycznej, wydając doskonale przyjęty singiel "You Played With My Heart". Niewykluczone, że jego nowy utwór zatytułowany "Balcony Of Our Love" zaprowadzi go jeszcze dalej. Młody artysta zgłosił się z premierową kompozycją do tegorocznych preselekcji do Eurowizji, które ostatecznie wygrała Luna. Davtyan został jednak doceniony przez jednego z członków komisji - Michała Hanczaka. Prezenter Radia ESKA przyznał jego utworowi 3 punkty. Podobnie do Marcina Maciejczaka Sargis zdecydował się na wypuszczenie utworu dopiero po poznaniu wyników wewnętrznych eliminacji. Dlaczego?

Jeśli chodzi o termin premiery piosenki, to jest ona związana po prostu z terminami. Nagrania dopiąłem na styk, w ostatnim dniu możliwości zgłoszenia utworu, a algorytmy platform streamingowych potrzebują ok. 21 dni, żeby trafiły na playlisty - wyjaśnił.

"Balcony Of Our Love" to emocjonalna ballada, której największą siłą jest mocny, momentami wręcz powodujący ciarki na ciele wokal Sargisa. 22-latek w pełni odpowiada za jej tekst. Co ciekawe - wszystkie wokale, nawet te brzmiące jak chórki, zostały nagrane właśnie przez niego. Bartek Marszałek wykonał aranżację i produkcję utworu, natomiast Rafał Smoleń zajął się miksem i masteringiem.

Marcin Maciejczak skrytykował Lunę? Wyjaśnił, co miał na myśli!

LUNA o Eurowizji

Sargis Davtyan - piosenka na Eurowizję 2024

Do napisania utworu Sargisa zainspirowała... sama Lady Gaga, a konkretnie sposób, w jaki kompletowała materiał na ścieżkę dźwiękową do filmu "Narodziny Gwiazdy".

Do napisania tej piosenki usiadłem zainspirowany dokumentem o Lady Gadze, w którym pokazano jej proces twórczy podczas pisania piosenek do filmu "The star is born". Usiadła do pianina cała w myślach, emocjach i zaczęła grać akordy. Potem improwizowała tekst i melodie, skupiając się na opowiedzeniu historii. Tak się złożyło, że w tym okresie też miałem za sobą trochę przeżyć sercowych. Zatrzymałem film, usiadłem do mojego fortepianu, zamknąłem oczy i zacząłem opowiadać historię. Napisanie tej piosenki zajęło mi mniej niż 15 minut. Często tak jest, gdy się ma dużą dawkę weny i zasobu materii twórczej. Później pokazałem ją swojemu producentowi Bartkowi Marszałkowi, który wykonał aranżację i produkcję tego utworu. W piosence można usłyszeć chór, który nagrałem, nawarstwiające na siebie kilkadziesiąt wersji głosów w harmonii, bardzo dobrze się przy tym bawiąc. Mark Fordham pomagał w wymowie języka angielskiego, a Rafał Smoleń wykonał mix i master utworu - wyznał.

Całej piosenki możecie posłuchać poniżej. Powyżej znajdziecie natomiast galerię dokumentującą przemianę artysty.

Listen on Spreaker.