Sara James ma dopiero 14 lat, ale swoimi sukcesami mogłaby obdarzać wiele osób. Artystka nie tylko wygrała The Voice Kids, zajęła 2. miejsce na Eurowizji Junior czy dotarła do finału amerykańskiego Mam Talent, ale również zdobyła Fryderyka w kategorii Fonograficzny Debiut Roku, stając się tym samym najprawdopodobniej najmłodszą laureatką nagrody. Niesiona na fali sukcesów po udziale w AGT Sara nie ukrywa, że w Stanach Zjednoczonych czuje się doskonale i planuje tam kiedyś zamieszkać. W wywiadzie dla Glamour przyznała, że to jej pomysł na osiemnastkę. Co o słowach artystki sądzi jej mama, pani Arleta Dancewicz? Zapytaliśmy ją o to za kulisami Fryderyk Festiwal. Jej reakcja pokazuje, jaka łączy je relacja.
Córka światowej gwiazdy jest fanką Sary James. Polka robi furorę za granicą!
Mama Sary James o jej przeprowadzce
Sara James może liczyć na wsparcie swojej mamy nawet w kwestii wyprowadzki. Pani Arleta przyznała wprost, że na tym etapie życia swojej córki nie widzi szans na przeprowadzkę, jednak w momencie, gdy już sama będzie decydować o sobie, nie ma żadnych przeciwwskazań. Najważniejsze jest dla niej bowiem szczęście pociechy.
Sara ma dużo planów związanych ze swoją pełnoletnością, natomiast nie ukrywam, że Stany to jest takie miejsce, gdzie ona się bardzo dobrze czuje. Nie byłabym zdziwiona, jeśli za kilka lat faktycznie będzie próbowała się tam przeprowadzić. Niech próbuje. Powinna być tam, gdzie się czuje jak najlepiej, gdzie jej talent się rozwija i ona się rozwija.
Taka mama to prawdziwy skarb!
Listen on Spreaker.
