W polskiej piłce zagrzmiało! Robert Lewandowski, dotychczasowy kapitan kadry, oficjalnie ogłosił, że rezygnuje z występów w reprezentacji dopóki selekcjonerem pozostaje Michał Probierz. Oświadczenie opublikował w mediach społecznościowych, a fani oniemieli.
Postanowiłem do czasu, kiedy jest trenerem, zrezygnować z gry w Reprezentacji Polski
- napisał w swoim oświadczeniu Lewy.
Tym samym, Robert musiał pożegnać się z opaską kapitana, którą przejął Piotr Zieliński.
Wysyp memów po decyzji Lewandowskiego
Cała sytuacja między Lewym a Probierzem miała kiełkować już od marca. Po meczu z Maltą, wygranym 2:0, trener rzucił hasłem "cieszmy się z małych rzeczy". Lewandowski postanowił potraktować to z humorem i w autokarze reprezentacji włączył hit Sylwii Grzeszczak „Małe rzeczy”. Mówi się, że miał to być prztyczek w nos dla trenera. Podobno Probierz nie był tym zachwycony, atmosfera zgęstniała do tego stopnia, że były już kapitan zapowiedział w maju, że nie weźmie udziału w czerwcowym zgrupowaniu. Chwilę potem zrezygnował z grania w drużynie Biało-Czerwonych.
No i się zaczęło. Internet zalała fala memów i komentarzy. Piosenka Grzeszczak została nieformalnym hymnem konfliktu, a internauci cały czas nie odpuszczają, śledząc kolejne newsy na temat potyczek piłkarza i trenera.