Britney Spears nago na Instagramie - czy to przesada? Księżniczka popu wprawiła obserwujących jej profile społecznościowe w osłupienie, publikując na Instagramie zdjęcie, na którym jest całkowicie rozebrana. Artystka zakryła jedynie krocze oraz sutki, bo jak wiadomo, serwis blokuje zdjęcia, na których widoczne są jedynie te kobiece. Ostatnio uwagę na problem nierównego traktowania kobiet i mężczyzn zwróciła sama Madonna, której zdjęcie zostało skasowane po tym, jak odsłoniła na nim pierś. Artystka nie kryła swojego oburzenia. Britney Spears nie ukrywa, że jej nagie zdjęcia to manifest i sposób na celebrowanie odzyskanej wolności. Dzięki wsparciu fanów wokalistka uwolniła się spod pełnej nadużyć kurateli ojca i współpracowników. Nagie zdjęcia wywołały jednak skrajne komentarze. Niektórzy internauci zasugerowali nawet, że są one dowodem na to, że z piosenkarką wciąż nie jest najlepiej. Czy aby na pewno?
Britney Spears nago wywołała oburzenie
Fani Britney Spears od razu zwrócili uwagę na to, że wielu artystów także zamieszcza rozebrane zdjęcia, a nie są za to krytykowani. Na wrzucenie nagich zdjęć do sieci zdecydowały się między innymi Rihanna, Christina Aguilera czy Lady Gaga. Warto wspomnieć także o tym, że na przestrzeni lat księżniczka popu chętnie rozbierała się zarówno w teledyskach, jak i na scenie. Poniżej przypominamy klipy, w których poszła na całość. Z całą pewnością uważamy, że wrzucenie do sieci takich zdjęć, jakie wrzuciła Britney, nie jest powodem do kontrolowania czyjegoś życia i majątku.
