Rok 2021 bez wątpienia należał do Young Leosi. Żadna inna polska raperka nie wykręciła takich wyników, jak właśnie ona. Za sprawą hitu Szklanki, który w mig podbił Tik Toka i kartę na czasie polskiego YouTube'a, o różowowłosej artystce dowiedział się właściwie każdy. I choć oczywiście, jak to bywa w przypadku tak szybkich i oszałamiających karier, Young Leosia stała się obiektem drwin w środowisku nieumiejących pogodzić się z faktem, że świat idzie do przodu, a na naszych oczach dokonuje się rewolucja polskiej rap-sceny internautów, młoda Leokadia całkowicie zdaje się mieć to gdzieś. I słusznie, biorąc pod uwagę fakt, jakim stała się fenomenem. Ten pełen sukcesów rok nie mógł zakończyć się dla niej lepiej. 21 grudnia debiutująca na rynku Young Leosia zagrała największy koncert w swojej karierze. Artystka wyprzedała cały Torwar, gdzie regularnie występują największe gwiazdy polskiej, jak i zagranicznej sceny muzycznej. I co tu dużo mówić - wielu artystów powinno być tam obecnych, by zobaczyć na własne oczy, że w Polsce można zrobić show na miarę największych zagranicznych sław.
Young Leosia sprawiła, że Torwar zapłonął
Z racji swojego zawodu i pasji do muzyki byłem na wielu koncertach, ale czegoś takiego dawno nie widziałem. Jeszcze na długo przed wejściem samej królowej, jak Young Leosię określali towarzyszący jej na scenie goście, Torwar był wypchany po brzegi. Ścisk był do tego stopnia wielki, że ratownicy medyczni musieli stale kontrolować sytuację i interweniować, gdy komuś było za słabo. Warto jednak dodać, że WiniaryBookings, organizator trasy, zadbał o bezpieczeństwo uczestników. Warunkiem wejścia na halę było okazanie ważnego certyfikatu lub negatywnego wyniku testu.
O rozgrzanie publiczności zadbali INTERNAZIOMALE, między innymi Mattz Fresh, Waima, god.wifi i Krzysztof Polak. Najpopularniejsze kawałki z Tik Toka przeplatane były numerami Brathanek i Budki Suflera, które, jak się okazało, są doskonale znane i młodemu pokoleniu. Gwiazda główna wieczoru - Young Leosia - pojawiła się na scenie po 21:00 i od razu rozpętała zamieszanie na maksa, wykonując utwór otwierający jej debiutancki album. Mowa oczywiście o kawałku Pościg.
Mata wyznał miłość Young Leosi
Na trwające blisko dwie godziny spektakularne show raperki złożyły się wszystkie numery z jej debiutanckiego krążka Hulanki, jak i kawałki wykonywane przez jej gości. Największe szaleństwo było oczywiście przy viralowych Baila Ella, Szklankach czy Jungle Girl - zarówno w wersjach albumowych, jak i tych zremiskowanych. Jako że był to finał trasy Hulanki Tour, nie zabrakło niespodzianek. Na scenie obok Young Leosi pojawili się Żabson, Janusz Walczuk, Oliwka Brazil oraz Mata. W trakcie wykonywania Kiss cam (podryw roku) najpopularniejszy raper w Polsce ściągnął czapkę i pokazał... różowe włosy, wyznając tym samym miłość artystce! Właściwie nie musiał decydować się na nowy image, bo sama koszulka 'I LOVE YOUNG LEOSIA' zdradzała już wiele.
Young Leosia - rapu queen
Show Young Leosi w Warszawie to idealny dowód na to, że w Polsce można robić show na poziomie największych zagranicznych, popowych gwiazd. Chociaż w umysłach wielu osób wciąż pokutuje przekonanie, że podczas koncertów rapowych na scenę powinni wychodzić jedynie raper, hypeman i didżej, Young Leosia stawia na multimedialne show pełne tancerzy i zaskakujących akcji. Artystka żongluje stylami i z każdego środowiska bierze coś dla siebie. Co na to fani? Taką właśnie ją kochają! Wystarczyło tylko zobaczyć, co działo się, kiedy raperka zaproponowała pójście w pogo, zrobienie ściany śmierci czy stage diving z Żabsonem. Choć upadła, szybko powstała i udowodniła, że 'królowa jest tylko jedna', proste. W trakcie ostatniego numeru w setliście, jakim było 'zakochałam się, ale zryłeś', na scenie ponownie pojawili się wszyscy goście. Young Leosia x INTERNAZIOMALE x Mata - tak wygląda dzisiaj polska rap-scena i trzeba to zaakceptować.
Young Leosia - transmisja koncertu
Dodatkową niespodzianką dla wszystkich fanów, którzy bawili się we wtorek na Torwarze, była zapowiedź zapisu koncertu. Premiera dokumentu już 29 grudnia na Canal+.