Zimą nie rób tego w samochodzie! Grozi ci 15 punktów karnych i 3000 zł mandatu!

2025-11-24 11:08

Zimowe miesiące to czas, gdy kierowcy muszą być szczególnie ostrożni, by uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. Wiele codziennych nawyków może kosztować Cię nawet 3000 zł mandatu i punkty karne! Czy wiesz, za co najczęściej karani są kierowcy zimą? Uniknij kosztownych błędów, poznając przepisy.

Zimą nie rób tego w samochodzie! Grozi ci 15 punktów karnych i 3000 zł mandatu!

i

Autor: Darek Delmanowicz/ PAP

Za to kierowca w Polsce dostanie mandat zimą

Zimowe poranki potrafią być trudne dla kierowców, a pośpiech przy skrobaniu szyb może skończyć się bardzo dotkliwymi konsekwencjami. Przepisy jasno wskazują, że poruszanie się pojazdem, którego szyby są oszronione lub oczyszczone jedynie częściowo „na szybko”, może zostać uznane za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. A to oznacza nawet 3000 zł mandatu i 15 punktów karnych.

Jak podaje Rzeczpospolita, kara zależy od stopnia zaniedbania, jednak w każdym przypadku kluczowe jest pełne oczyszczenie szyb odpowiedzialnych za pole widzenia – przedniej oraz przednich bocznych. Policja traktuje takie sytuacje bardzo poważnie, bo ograniczona widoczność stanowi jedno z największych zimowych zagrożeń na drogach. Kierowcy, którzy liczą na szybkie „odmrożenie” auta podczas jazdy, muszą liczyć się z najsurowszym wymiarem kary.

Mandat zimą. Za co otrzymasz nawet 300 zł kary?

Ale to nie jedyne wykroczenie, na które kierowcy muszą zimą szczególnie uważać. Problemem jest także skrobanie szyb przy włączonym silniku, co w wielu autach stało się codziennym nawykiem. Przepisy zabraniają jednak pozostawienia uruchomionego silnika na terenie zabudowanym dłużej niż minutę, a jeśli straż miejska uzna takie zachowanie za uciążliwe lub hałaśliwe, kara może wynieść od 20 do 300 zł. W praktyce oznacza to konieczność wyłączenia silnika na czas przygotowania pojazdu do jazdy.

Listopadowy atak zimy w Polsce. Te regiony ucierpiały

Tymczasem zima pokazuje, że potrafi nie tylko utrudnić życie kierowcom, lecz także służbom ratunkowym. Jak informuje PAP, w niedzielę strażacy w całym kraju mieli pełne ręce roboty – odnotowano ponad 2,3 tys. interwencji związanych z intensywnymi opadami śniegu. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z województw podkarpackiego (1460), małopolskiego (741) i lubelskiego (115).

W samym Podkarpaciu najczęściej interweniowano w powiatach dębickim, rzeszowskim i jasielskim. Działania polegały głównie na usuwaniu powalonych drzew i połamanych gałęzi, które nie wytrzymały naporu ciężkiego, mokrego śniegu. Na szczęście – jak podkreślają strażacy – w żadnym z tych przypadków nie było osób poszkodowanych.

Źródła: RP.pl,PAP

Radio ESKA Google News
Atak zimy w Krakowie. Strażacy interweniują, dzieci się cieszą