Zimowe paliwo od listopada na stacjach
W listopadzie zimowe paliwa pojawiają się na wszystkich stacjach:
- benzyna od 1 listopada,
- olej napędowy od 16 listopada.
Różnice między paliwami letnimi a zimowymi wynikają zarówno z obowiązujących norm (PN-EN 228 i PN-EN 590), jak i praktycznych potrzeb użytkowników pojazdów.
W przypadku benzyny najważniejszym parametrem jest prężność par, odpowiadająca za łatwość odparowywania paliwa i jego mieszanie się z powietrzem. W wersji zimowej jej wartość zwiększa się do 60,0–90,0 kPa (dla paliw letnich wynosi ona do 60,0 kPa), co ułatwia rozruch silnika nawet po mroźnej nocy.
Z kolei w oleju napędowym kluczową rolę odgrywa odporność na wytrącanie się parafiny w niskich temperaturach. Wartość CFPP (Cold Filter Plugging Point) określa granicę, poniżej której filtr paliwa może ulec zablokowaniu. Dla paliw zimowych parametr ten wynosi około –20°C, podczas gdy dla wersji przejściowych –10°C, a dla letnich zaledwie 0°C.
Jak podkreśla Anna Ozygała, Fuel Quality Coordinator w MOL Polska, w ofercie tej sieci dostępne są paliwa MOL EVO Plus Diesel, charakteryzujące się temperaturą zablokowania zimnego filtra sięgającą nawet –25°C, a w testach laboratoryjnych –30°C. Wyniki te przewyższają wymagania określone przepisami, zapewniając większą niezawodność rozruchu w warunkach silnych mrozów. – Choć każde paliwo dostępne zimą musi spełniać określone normy, wersje premium oferują dodatkową ochronę i czystość układu paliwowego. Przykładem jest MOL EVO Plus, w którym zastosowano autorską formułę EVOTECH. Zawarte w niej aktywne cząsteczki ograniczają tarcie, zapobiegają korozji i pienieniu się paliwa – wyjaśnia Anna Ozygała.
Zimowe paliwa MOL EVO Plus zawierają również dodatki separujące wodę, zapobiegające jej krystalizacji w temperaturach około 0°C. Woda, jeśli się pojawi, pozostaje na dnie zbiornika, co minimalizuje ryzyko zablokowania filtra paliwa i problemów z rozruchem silnika. Jak podkreślono w komunikacie prasowym, wersja zimowa paliwa MOL EVO Plus zawiera o 30 proc. więcej dodatków uszlachetniających niż wcześniejsze generacje. Dzięki temu zapewnia czystsze wtryski, stabilniejsze spalanie i niższą emisję zanieczyszczeń. Skuteczność zastosowanej formuły potwierdziły niezależne testy przeprowadzone w laboratorium DTC Testing w austriackim Schwechat.
Zimą warto tankować do pełna
Eksperci przypominają również, że zimą warto tankować do pełna. W pustawych zbiornikach może bowiem skraplać się para wodna, która zamarza w przewodach paliwowych. Paliwa o zwiększonej stabilności oksydacyjnej pomagają ograniczyć ten proces, co ma znaczenie szczególnie w przypadku samochodów użytkowanych sporadycznie.
Nowy Nissan LEAF, zdjęcia: