Urbański

i

Autor: East News / Bartosz KRUPA

Milionerzy - uczestniczka odpadła a pierwszym pytaniu! Jak ono brzmiało?

2019-04-12 11:39

Milionerzy to bardzo popularny teleturniej, który możemy oglądać od poniedziałku do czwartku. Uczestnicy walczą o wielkie pieniądze, a Hubert Urbański zadaje im pytania z każdej kategorii. Te na początku zawsze są odrobinę łatwiejsze, a gracz ma wciąż do dyspozycji wszystkie koła. Dla widzów prawdziwym szokiem było, gdy jedna z uczestniczek postanowiła zaryzykować i... odpadła na pierwszym pytaniu! Dowiedzcie się więcej na ESKA.pl

Milionerzy to program, który potrafi zaskoczyć. Widzowie kibicują uczestnikom z zapartym tchem. Jedna z graczek niestety rozczarowała ich, gdy już na pierwszym pytaniu musiała opuścić fotel naprzeciwko Huberta Urbańskiego. Problem sprawiło jej popularne w Polsce przysłowie! Jak brzmiało pytanie za 500 złotych, które wykluczyło ją z teleturnieju? 

Zobacz też: Dziwne, niebieskie rozbłyski na niebie to kosmici? NASA wyjaśnia

Milionerzy: czy wygrałbyś milion? Sprawdź się!

Pytanie 1 z 12
Pytanie za 500 zł: Co ukoi nerwy i zastąpi cytrynę?

Milionerzy - odpadła na pierwszym pytaniu. Jak brzmiało? 

Pytanie, na którym odpadła uczestniczka brzmiało - W czyim domu nie mówi się o sznurze? Nawiązywało ono oczywiście do polskiego przysłowia. Odpowiedzi do wyboru brzmiały: 

A) powroźnika
B) powieszonego
C) praczki
D) linoskoczka

Uczestniczka postawiła na odpowiedź - powroźnika. Nie zdecydowała się nawet na użycie kół ratunkowych, a jedynie strzelała. Odpowiedź okazała się niepoprawna. Przysłowie powinno brzmieć oczywiście: W domu powieszonego nie mówi się o sznurze