Mało kto wie, jak prawidłowo używać poduszki podróżnej. Sprawdź, czy ty też popełniasz ten błąd

Poduszka podróżna to jeden z tych gadżetów, które większość z nas wrzuca do torby "na wszelki wypadek". Przydaje się w samolocie i pociągu – pod warunkiem, że korzystamy z niej we właściwy sposób. Czujesz ból karku po podróży? Możliwe, że dotychczas zakładałeś ją… do góry nogami.

Mało kto wie, jak prawidłowo używać poduszki podróżnej. Sprawdź, czy ty też popełniasz ten błąd

i

Autor: FreePik

Nie ma co się oszukiwać – długie podróże, zwłaszcza samolotem albo autokarem, potrafią dać w kość. Każdy, kto próbował przespać kilka godzin w pozycji siedzącej, wie, że to nie lada wyzwanie. I tu do gry wchodzi poduszka podróżna. Wydaje się banalna w obsłudze – ot, nakładasz ją na szyję i gotowe. Problem w tym, że większość osób robi to źle.

Ten charakterystyczny "rogal" powinien stabilizować głowę, ale wiele osób nosi go tak, że efekt jest odwrotny – szyja wygina się pod nienaturalnym kątem, a rano boli bardziej niż po całonocnym maratonie z serialem na kanapie.

Zakładasz ją tyłem do przodu? Nie jesteś sam

To nie żart – najczęstszy błąd to zakładanie poduszki w taki sposób, że otwarta część znajduje się z przodu. Wydaje się to logiczne, prawda? W końcu wtedy nic nas nie uciska na szyi. Ale w praktyce to właśnie ten układ sprawia, że głowa nie ma żadnego podparcia i leci do przodu, co nie tylko przeszkadza w spaniu, ale i może skończyć się porządnym bólem karku.

Tymczasem specjaliści od ergonomii i fizjoterapeuci tłumaczą, że "rogala" należy zakładać odwrotnie – otwarta część z tyłu, a pogrubione "ramiona" z przodu. W ten sposób opieramy brodę na miękkim materiale, co zapobiega opadaniu głowy.

Są poduszki i poduszki – nie każda się sprawdzi

Druga sprawa to jakość samej poduszki. Te najtańsze, kupione w pośpiechu na stacji benzynowej, często wypełnione są byle czym – gąbką, kulkami styropianowymi albo materiałem, który po jednej podróży traci kształt. A wtedy dalsze korzystanie z niej nie ma już większego sensu.

Jeśli dużo podróżujesz, warto zainwestować w model z pianką memory, która dopasowuje się do kształtu szyi. Są też poduszki pompowane – lekkie i kompaktowe, choć nie wszystkim odpowiadają. Ciekawym rozwiązaniem są modele "360", które otulają szyję z każdej strony – wygląda się w nich trochę jak astronauta, ale komfort jest nieporównywalny.

To też poprawi twój komfort podczas podróży

Nie tylko poduszka ma znaczenie. Jeśli chcesz przespać kilka godzin w podróży i nie obudzić się z bólem w każdym możliwym miejscu, pamiętaj też o:

  • lekkim rozciągnięciu się przed snem (nawet w samolocie – wystarczy kilka ruchów ramion),
  • założeniu kaptura lub chusty na głowę – pomaga to zablokować światło i daje poczucie bezpiecznego "kokonu",
  • zapięciu pasów w widoczny sposób – żeby załoga nie musiała cię budzić podczas kontroli.

Nie musisz wierzyć na słowo. Po prostu przy najbliższej podróży spróbuj założyć poduszkę odwrotnie niż zwykle. Efekt może cię pozytywnie zaskoczyć!

Przeczytaj też: Koniec z uciążliwą zasadą dotyczącą przewozu płynów w bagażu podręcznym. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Justyna Steczkowska poleciała na Eurowizję 2025! Tak fani żegnali ją na lotnisku