Lil Masti

i

Autor: https://www.youtube.com/watch?v=B0Pa3voLVJ4, Instagram/lilmasti

Influencerzy

Lil Masti pokazała wyprawkę do szpitala. Fani nie wytrzymali i wszystko jej wytknęli

2023-08-03 12:20

Lada dzień na świat przyjdzie Ari - pierwsza córka Lil Masti. Influencerka nie może już doczekać się rozwiązania i z niecierpliwością oczekuje na ważny dzień. W międzyczasie chętnie wrzuca do sieci nagrania i fotografie, na których widać, jak szczęśliwa jest. Nie wszystkim jednak podobają się jej publikacje. Fani są nieco sceptycznie nastawieni do tego, co mogą zobaczyć na jej social mediach.

Ciąża Lil Masti sprawiła, że ponad milion osób zaczęło z wielką ciekawością i zaangażowaniem oglądać jej relacje i zdjęcia, na których widać nie tylko szczęście influncerki, ale także przygotowania do wyjątkowego czasu w jej życiu. Gwiazda jest niezwykle podekscytowana na myśl o rodzicielstwie i tym, że będzie mogła oglądać, jak mała Ari uczy się kolejnych rzeczy. Aniela Bogusz, w trakcie oczekiwania na ważny dzień, chętnie dzieli się z fanami kompletowaniem wyprawki, ozdabianiem dziecięcego pokoju czy wizytami u lekarzy, na które systematycznie uczęszcza. Przyszła mama podkreśla, że nie wyobraża sobie ukrywania swojego szczęścia, dlatego chce dzielić się nim z innymi. Teraz zdecydowała się na pokazanie swojej wyprawki do szpitala. Nie wszystkim jednak spodobał się jej pomysł. Chwilę po tym, jak wrzuciła nagranie na swojego Instagrama, w komentarzach zawrzało.

Król lew, Sanah a może Bruno Mars? Zaśpiewaj i wybieraj kolejną piosenkę! | Dokończ piosenkę 19

Lil Masti - wyprawka do szpitala

Niedawno zarzucano influencerce zbyt rozrzutne podchodzenie do ciąży i zaopatrzanie się w ogromną górę rzeczy, które w rzeczywistości nie będą jej potrzebne. Aniela Bogusz podzieliła się ze swoimi obserwatorami listą rzeczy, które zabierze ze sobą do szpitala, gdy przyjdzie długo wyczekany czas, czyli dzień porodu. Wielu jej fanów nieco sceptycznie podeszło jednak do polecanych przez nią produktów. Niektórzy uważają, że poleca ona produkty, których jeszcze nie przetestowała tylko po to, by wywiązać się z dobrze płatnych współprac.

Jak to jest coś polecać jak się jeszcze nie użyło?

Lubię Cię, ale moim zdaniem zbyt „produktowo” traktujesz ta ciąże, jakoś mało naturalności

I wszystko w kartonowych pudełkach prosto do szpitala? 😅

Wygląda jednak na to, że przyszła mama w ogóle nie przejmuje się krytycznymi komentarzami i bez większych oporów wrzuca kolejne relacje chcąc dzielić się swoim szczęściem.