Kupił samochód Friza, teraz koledzy się z niego śmieją. Totalnie zapomniał o jednej rzeczy

i

Autor: screeny z filmów na YouTube: KUPUJE MEROLA FRIZA / Diables /// oto MÓJ WŁASNY DOM / Karol Friz Wiśniewski Kupił samochód Friza, teraz koledzy się z niego śmieją. Totalnie zapomniał o jednej rzeczy

TEGO NIE PRZEWIDZIAŁ

Kupił samochód Friza, teraz koledzy się z niego śmieją. Totalnie zapomniał o jednej rzeczy

2023-08-24 16:23

Samochód Friza trafił do innego twórcy. W najbliższych tygodniach, a nawet miesiącach będziemy znać losy błyszczącej fury wartej blisko 300 tysięcy złotych. Zazdrośni koledzy zaczęli wypominać Diablesowi, czyli nowemu nabywcy Merola, że kupując auto zapomniał o jednym arcyważnym fakcie. Być może za jego sprawą cena pojazdu byłaby dużo niższa. Jakim? Poznajcie szczegóły już teraz!

Friz od bardzo długiego czasu walczył z myślą o tym, by sprzedać swojego sportowego Mercedesa CLA, którego wartość szacowana była na 300 tysięcy złotych. Był jego właścicielem od lipca 2018 roku, jednak w ostatnim czasie zrozumiał, iż nie jest mu potrzebny taki samochód, w codziennym użytkowaniu. W połowie sierpnia 2023 dowiedzieliśmy się, że Merol Friza jest sprzedany, a nowym nabywcą został Diables, czyli polski streamer na Twitchu. Udostępnił on wideo, na którym rozmawia z Karolem Wiśniewskim i zdradza szczegóły związane z tą być może intratną decyzją. Sam zainteresowany mówi, że mu się to opłacało, jednak internauci są innego zdania. Obawiają się, że zbyt często będzie pokazywał Mercedesa, który należał do najpopularniejszego polskiego Youtubera, przez co temat się wypali i przestanie to widzów po prostu interesować. Inni natomiast wskazują, że samochody najszybciej tracą na wartości, a koledzy Diablesa śmieją się z niego, że to całkowicie przepłacony biznes.

Wersow o byciu mamą, ślubie z Frizem i nowej muzyce

Kupił samochód Friza, koledzy się z niego śmieją - dlaczego?

Internetowy twórca udostępnił filmik w sieci z przekazania kluczyków przez Friza. Nie było tam jednak mowy o tym, że samochód był uderzony. Najpierw, w lipcu 2019 roku, wówczas nieoklejonego, białego Merola, przytarł Wujek Łuki. W listopadzie 2021 natomiast doszło do poważniejszego uszkodzenia. Karol Wiśniewski rozbił Mercedesa, ale z nieswojej winy. Koszt naprawy wyniósł ponad 40 tysięcy złotych, a jak mówił Youtuber: Maska jest cała, więc poszedł zderzak i osłona lampy. Ona pękła, ale lampa jest cała i działa normalnie, więc spoko.

I to właśnie z faktu, że Mercedes był bity, śmieją się koledzy Diablesa. Wytykają mu to pod koniec poniższego filmu, a kontynuację tej historii mamy dostać lada chwila.

Samochód od Friza - ile kosztował?

Diables może cieszyć się z zakupu Mercedesa-AMG CLA 45 z dwulitrowym silnikiem o mocy 381 koni mechanicznych. Ta oklejona, błyszcząca bestia z napędem na cztery koła przyspiesza do 100km/h w czasie 4,2 sekundy. Jak udało nam się ustalić oryginalna wersja samochodu to koszt 220 tysięcy złotych. Wiśniewski miał jednak wersję po liftingu, więc śmiało wyceniamy pojazd na ok. 300 tysięcy złotych. Podejrzewamy jednak, że został sprzedany przez Friza za kwotę od 260 do 280 tysięcy złotych. Oczywiście nigdy się tego nie dowiemy.

Listen on Spreaker.