Justin Bieber wrócił na scenę. Tak szczęśliwego fani nie widzieli go od dawna!

2024-02-04 14:00

Po ponad roku od ostatniego koncertu Justin Bieber wrócił na scenę. Artysta dał show dla wybrańców, a nagrania w ekspresowym tempie podbiły sieć. Fani piosenkarza zgodnie stwierdzili, że tak szczęśliwego nie widzieli go już od dawna. 2024 będzie jego rokiem?

Justin Bieber

i

Autor: Backgrid/ East News

Justin Bieber powrócił na scenę! Ta wiadomość zelektryzowała fanów piosenkarza na całym świecie, którzy z niecierpliwością wyczekiwali tej chwili. Przypomnijmy, że w 2022 roku Justin Bieber przerwał trasę koncertową "Justice World Tour", w ramach której miał wystąpić w Polsce. Nie był to pierwszy taki przypadek w kilkunastoletniej karierze muzyka. W przeszłości piosenkarz nie dokończył też globalnego tournee "Purpose World Tour". Przez ponad rok od ostatniego występu na scenie Justin Bieber unikał mediów. Artysta skupił się na swoim zdrowiu psychicznym i życiu rodzinnym z małżonką Hailey Bieber. Po zasugerowaniu, że w 2024 roku planuje powrót z nową płytą, wokalista zagrał pierwszy od dawna koncert. Ten miał jednak bardzo kameralny charakter. Justin Bieber wystąpił w sali mieszczącej maksymalnie 2500 osób, a jego występ był elementem kampanii "Drew House x Toronto Maple Leafs". Gwiazdor uraczył zgromadzonych na evencie znajomych, celebrytów i fanów kilkoma hitami i coverem. Tak radosnego nie widzieliśmy go od dawna!

Justin Bieber wraca do muzyki? Ten komentarz nie pozostawia wątpliwości!

Muzyka znika z TikToka ! Naga Taylor Swift, Friz i Sobel razem | Maks on air

Powrót Justina Biebera

Justin Bieber powraca i robi to z uśmiechem na ustach. Wokalista ewidentnie stęsknił się za koncertowaniem. Podczas kameralnego wydarzenia piosenkarz wykonał na scenie hity "Baby", "Eenie Meenie", "Hold On", "Ghost", "Peaches" oraz cover piosenki "Snooze" od SZA, w teledysku do której gościnnie wystąpił. Internauci są zachwyceni tym, co pokazał ich idol.

- Dawno go takiego nie widziałam

- Cudownie widzieć go takiego szczęśliwego

- Długo wyczekiwany widok - wzruszają się.

Mamy nadzieję, że to dopiero przedsmak tego, co czeka nas w 2024!