Hulajnoga elektryczna - wypadek może cię kosztować miliony! Jak to możliwe?

i

Autor: Gerard/REPORTER / EAST NEWS Hulajnoga elektryczna - wypadek może cię kosztować miliony! Jak to możliwe?

Hulajnoga elektryczna - wypadek może cię kosztować miliony! Jak to możliwe?

2019-09-20 14:30

Spowodowałeś wypadek jadąc elektryczną hulajnogą? Odpowiedzialność za zdarzenie może Cię słono kosztować! Odszkodowanie idące w miliony złotych i kilkanaście tysięcy złotych comiesięcznej renty dla osoby poszkodowanej – to wszystko być może będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni!  

Hulajnoga elektryczna - wypadek może kosztować użytkownika miliony! Ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania z OC w wypadku spowodowanym przez osobę jadącą na tym środku transportu. Luka prawna dotycząca zasad poruszania się elektrycznymi hulajnogami, niesie za sobą szereg konsekwencji. Co do zasady, osobie poszkodowanej zawsze płaci wyrządzający szkodę.

Sonda
Czy uruchomienie wypożyczalni hulajnóg elektrycznych to dobry pomysł?

Hulajnoga elektryczna - wypadek

Hulajnogista w praktyce to pieszy sądzony często jak kierowca. W przypadku osób wypożyczających hulajnogi, mimo że właścicielem jest firma wypożyczająca, za szkody "odpowiada kierowca". Cały paradoks polega na tym, że osoba poruszająca się hulajnogą, w świetle aktualnie obowiązującego prawa jest… pieszym.

Z uwagi na to, że w świetle prawa hulajnoga nie jest pojazdem, a kierujący nią traktowany jest jako pieszy, takie zdarzenie rozpatrywane jest tak, jak w przypadku „kolizji” pieszego z pieszym Policjanci na miejscu starają się ustalić przebieg wydarzeń posiłkując się nagraniami z monitoringu czy zeznaniami świadków. Jeśli ustalenie winnego zdarzenia nie jest możliwe, sprawa zostaje skierowana do sądu.

- poinformował st. asp. Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji. Co ciekawe, dotychczas policja uznaje takie sytuacje za wypadek z udziałem pieszych, natomiast decyzje sądów często wskazują, że hulajnogi traktowane są tak, jak pojazdy.

Hulajnogista powodując wypadek, w którym poszkodowane zostaną osoby trzecie, odpowie za szkody majątkowe i osobowe. Rekordowe odszkodowanie, jakie zostało przyznane do tej pory w Polsce wyniosło 2,5 mln zł! Do tego, na rzecz poszkodowanej, została zasądzona comiesięczna renta w wysokości ponad 12 tys. zł. W takiej sytuacji, brak odpowiedniego ubezpieczenia oznacza, że wszystko to, z własnej kieszeni będzie musiała pokryć osoba kierująca hulajnogą.

Obecnie brak jest na rynku specjalnych polis, które chroniłyby interes osoby poruszającej się elektryczną hulajnogą. W teorii, zdarzenia takie obejmuje ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Niestety, często tylko w teorii. Część ubezpieczycieli w polisach wyłącza zdarzenia spowodowane z udziałem takiego pojazdu. Co więcej, regulaminy niektórych firm wypożyczających hulajnogi rozmijają się z powszechnie przyjętymi przepisami, a to oznacza, że niezależnie jakiego wyboru dokonamy, albo będziemy działać niezgodnie z prawem, albo niezgodnie z regulaminem wypożyczającego. W skrócie brak ubezpieczenia dla hulajnogi nie zwalnia z odpowiedzialności za szkody