Córka Karola Nawrockiego

i

Autor: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER Córka Karola Nawrockiego ofiarą hejtu w internecie.

Wybory 2025

Gwiazdy bronią córki Karola Nawrockiego. "Zostawcie to dziecko"

2025-06-04 11:20

Karol Nawrocki został prezydentem Polski. Na wiecu wyborczym jeszcze przed ogłoszeniem oficjalnych wyników pojawił się z rodziną. Show kandydatowi popieranemu przez Prawo i Sprawiedliwość skradła 7-letnia córka Kasia. Niestety, na dziewczynkę wylała się nieuzasadniona fala hejtu. W jej obronie stanęły gwiazdy show-biznesu.

7-letnia córka Karola Nawrockiego skradła ojcu show w wieczór wyborczy po drugiej turze wyborów prezydenckich. Wtedy jeszcze nie było wiadomo, że kandydat wspierany przez PiS obejmie najważniejszą funkcję w kraju, ponieważ w exit pollu minimalnie prowadził Rafał Trzaskowski. Mała Kasia nie była jednak zmartwiona i była zachwycona publicznością pod sceną. Uśmiechała się i machała rączką. Biegała też po scenie. Zachowywała się, jak typowe, radosne dziecko w jej wieku. Szybko stała się jednak obiektem krytycznych komentarzy, szczególnie po oficjalnym ogłoszeniu zwycięstwa Nawrockiego. Choć w świecie show-biznesu większość gwiazd otwarcie popierała kandydata Koalicji Obywatelskiej, gwiazdy postanowiły stanąć w obronie córki nowego prezydenta.

ZOBACZ TAKŻE: Doda ma ważny apel do Polaków. Chodzi o wybory prezydenckie!

CZEMU POLACY NIE CHCIELI RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO?

Gwiazdy w obronie Kasi Nawrockiej

Jedną z osób apelujących o brak hejtu w kierunku córki nowego prezydenta była słynna "superniania" Dorota Zawadzka. - Apeluję o empatię i rozwagę. Krytykujmy polityków za ich decyzje i działania, ale pozostawmy dzieci poza tym. One zasługują na dzieciństwo wolne od hejtu i presji medialnej - mówiła. Podobnego zdania jest dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska. - To nie był mój kandydat, nie lubie jego poglądów, ale na miłość boską, zostawcie to dziecko - czytamy na jej Instagramie. - Nie wolno również hejtować dziecka prezydenta Nawrockiego i żadnego innego dziecka! Prezydent może się nie podobać, ale wara od dzieci czyichkolwiek - powiedziała w social mediach oburzona Katarzyna Grochola.

Doda również postanowiła zaapelować o niekrytykowanie dzieci. - Jak nie możecie szanować głowy państwa, bo jest to silniejsze od was, to przynajmniej dajcie spokój córce tej głowy państwa. Jako osoba będąca twarzą wielu fundacji pomagającym dzieciom i młodzieży w depresjach, non stop alarmująca o (...) różnych stanach lękowych, atakach paniki i wielu chorobach psychicznych, które się u dzieci mnożą jak grzyby po deszczu, apeluję do was, żeby wasza nienawiść co do polityków i nowego prezydenta nie była przelewana na Bogu ducha winne dziecko, które nie chciałbym, żeby było ofiarą hejtu w sieci - wyjaśniła piosenkarka.