Grzybiarz znokautował niedźwiedzia, jak w filmie Zjawa z Leo DiCaprio [FOTO]

Grzybiarz pobił niedźwiedzia - jak to się stało? Aleksander Łopachin z Rosji wybrał się do lasu w obwodzie swierdłowskim na grzyby. Nie spodziewał się jednak, że w tym dniu, w tym lesie będzie musiał stoczyć walkę o życie. Na jego drodze stanęła niedźwiedzica z młodymi! Zdenerwowana matka nie zastanawiała się długo, zaatakowała 44-latka i powaliła go na ziemię. Zwierzę zaczęło drapać i gryźć mężczyznę po głowie. Starał się on unikać ciosów agresora, ale to nie pomogło. W efekcie stracił kawałek ucha i nosa. Historię grzybiarza opisał The Siberian Times.

Grzybiarz pobił niedźwiedzia - FOTO

Mężczyzna na szczęście uratował się przed agresywnym niedźwiedziem. Jak to możliwe? Powalony na ziemię grzybiarz w pewnym momencie zdecydował, że musi coś zrobić, bo zostanie zjedzony w walce z zwierzęciem. W akcie rozpaczy złapał lewą ręką drapieżnika za głowę, a prawą wymierzał silne ciosy. Zaskoczona i ogłuszona niedźwiedzica usiadła, a chwilę później oddaliła się wraz z małym: - czekałem aż sobie pójdzie i jej nie zobaczę. Wziąłem wiadro grzybów i poszedłem do domu. - powiedział Rosjanin. Aleksander Łopachin zadzwonił do swojego przyjaciela, który przyjechał mu pomóc. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala i jak zdradził lekarz: - 44-latek doznał licznych obrażeń głowy, kończyn górnych oraz głęboką ranę na prawej ręce i prawym uchu. Nasz pacjent miał również odgryziony czubek nosa, ale udało się go nam zrekonstruować. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo i jak sam zapowiada, gdy tylko wróci do zdrowia znowu wyruszy na grzyby.

Media z Rosji porównują tę historię do fragmentu z filmu Zjawa. Tam, główny bohater - Leonardo DiCaprio - również stoczył nierówną walkę z niedźwiedziem.