Friz wpadł w duże tarapy w Niemczech. To DLATEGO przewoźnik nazwał go dupkiem

i

Autor: screen z filmu na YouTube: TO MOGŁO SKOŃCZYĆ SIĘ FATALNIE... (ODC 2/5) / Karol Friz Wiśniewski Friz wpadł w duże tarapy w Niemczech. To DLATEGO przewoźnik nazwał go dupkiem

Friz wpadł w duże tarapaty w Niemczech. To DLATEGO przewoźnik nazwał go dupkiem

2022-09-16 9:07

Karol Friz Wiśniewski przesadził i szybko zdał sobie z tego sprawę. Musiał jednak pilnie wykonać zadanie, by inne drużyny go nie wyprzedziły. Co takiego zrobił jeden z najpopularniejszych twórców w internecie? Przekonajcie się sprawdzając już teraz.

Spis treści

  1. Friz - Wyspa Róż

Friz wpadł w duże tarapaty w Niemczech i niewątpliwie w tej sytuacji zrobiło mu się bardzo gorąco! Karol Wiśniewski opublikował drugi odcinek wielkiego wyścigu o 100 tysięcy złotych. Uczestnicy odwiedzili między innymi Monachium, gdzie czekała na nich seria trudnych wyzwań. Grali chociażby na nierównym boisku w koszykówkę. Musieli też ugotować jajko nie używając do tego rzeczy ze swojego kampera. Była też sytuacja, kiedy to przyjaciele Friza przeżyli chwile grozy. W pewnym momencie ich dom na kółkach przestał odpalać. Sam Friz znalazł się w niespodziewanej opresji. Wszystko za sprawą zadania, które wymagało dostania się na Wyspę Róż. Youtuber nie chciał czekać na prom, więc wziął koło ratunkowe, wskoczył do wody i próbował przepłynąć 200 metrów.

High League 4 - KARTA WALK, WALKI, ZAWODNICY. Kto walczy High League 17.09.2022?

Friz kiedyś i dziś

Friz - Wyspa Róż

Friz koniecznie chciał wygrać i nie przejmował się ewentualnym zagrożeniem, podczas pływania na Wyspę Węży. Ruszył wpław jeziora Starnberger w Niemczech, ale błyskawicznie musiał wracać. Przewoźnik promowy wypatrzył przez lornetkę Youtubera i mocno się na niego zdenerwował. Krzyczał na Wiśniewskiego, strasząc go, że jeśli nie wróci to nie wypuści z pokładu promu jego znajomych. Friz ostatecznie zdecydował się wrócić i poszukać innego sposobu, by dostać się na Wyspę Węży. Nie jest to pokazane w filmie, ale jakimś sposobem dostał się na drugą stronę, by wykonać zadanie. Na Wyspie znajduje się 600 róż, a zadaniem uczestników Wielkiego Wyścigu było znalezienie trzech z nich. Pod różami była tabliczka z ich nazwą oraz datą. Następnie należało podstawić daty do odpowiedniego równania: Data róży - data drugiej róży + data trzeciej róży = kod otwierający butelkę, w której była tajemnicza wiadomość. Drużyna Czerwona, czyli ta której kapitanem jest Friz, wykonała zadanie jako pierwsza.

Karol Wiśniewski jakoś musiał wrócić z Wyspy Róż, dlatego zwrócił się do przewoźnika promu i przeprosił za to, że próbował przepłynąć nielegalnie na drugą stronę. Pomiędzy nimi wywiązała się dyskusja:

Cześć szefie, skończyłem - zwrócił się Friz do mężczyzny

Dlaczego miałbym ci pomóc? - Zapytał pan od promu

Mogę pójść pływać jak chcesz - odparł Friz i dodał: Tak naprawdę przepraszam!

Dlaczego robisz takie rzeczy? - Zapytał mężczyzna

Powiem ci czemu, ale jak chcesz to możesz mnie wziąć. Myślę, że lepiej będzie dla nas jak wrócimy z Tobą? - powiedział Karol Wiśniewski

Mogę wziąć cię z powrotem, ale jesteś nadal dupkiem! - stwierdził pan od promu wzbudzając przy tym uwagę ludzi dookoła.

Tak wiem i bardzo cię za to przepraszam - wyraził skruchę Youtuber

Karol Wiśniewski wrócił tym sposobem z Wyspy Róż, a Fusialka podbiegła do przewoźnika i zapłaciła za transport. Drugi, pełny ciekawych zwrotów odcinek możecie oglądać poniżej.

Sonda
Czy tęsknisz za starą Ekipą Friza?