Eurowizja Junior 2022 zostanie odwołana? Sytuacja w Armenii zaniepokoiła fanów konkursu

Eurowizja Junior 2022 ma być spektakularną edycją. Konkurs ma odbyć się po raz dwudziesty, a z tej okazji zapowiedziano wielkie widowisko. Organizacja wydarzenia przypadła Armenii, która rok wcześniej triumfowała w Paryżu dzięki 14-letniej Malenie i jej piosence Qami Qami. Wiemy już, że Eurowizja Junior 2022 ma odbyć się 11 grudnia. Jako miejsce organizacji wybrano Kompleks Sportowo-Koncertowy im. Karena Demircziana w Erywaniu. Jednak czy konkurs na pewno się odbędzie? Odpowiedzi na to pytanie poszukują fani Eurowizji. Wszystko z powodu ataku Azerbejdżanu na Armenię. Kraje te od wielu lat są w sporze o Górski Karabach, jednak teraz konflikt zbrojny wykroczył poza terytorium sporne. Władze Armenii mówią już, że nie można wykluczyć wojny. Co oznacza to dla Eurowizji Junior?

ZOBACZ TAKŻE: Finalistka The Voice Kids 5 pojdzie na Eurowizję Junior 2022? To ona może być faworytką preselekcji!

Eurowizja Junior 2022 zagrożona? Co wiadomo?

Europejska Unia Nadawców, czyli organizator Eurowizji Junior, nie wydała jeszcze żadnego komunikatu w tej sprawie. Wszyscy mają nadzieję, że konflikt zbrojny na terenie Armenii szybko się skończy i konkurs odbędzie się zgodnie z planem. Co, jeśli tak się nie stanie? Zorganizowanie imprezy w kraju, w którym toczy się wojna, jest niebezpieczne zarówno dla uczestników, innych członków delegacji, jak i turystów i wszystkich uczestników wydarzenia. Nie można więc wykluczyć, że Eurowizja Junior 2022 zostanie odwołana. Są jednak inne możliwe opcje.

ZOBACZ TAKŻE: Ukraina wybierze reprezentanta na Eurowizję w... metrze! Takich preselekcji jeszcze nie było

Przeniesienie konkursu

Jeśli Eurowizja Junior nie będzie mogła odbyć się w Armenii, jedną z opcji jest przeniesienie konkursu do innego kraju. Nie wiadomo jednak, czy jakikolwiek podjąłby się organizacji. Jeśli tak, warto zastanowić się, jakie państwo mogłoby to być. Polska zajęła 2. miejsce na Eurowizji Junior 2021, a więc ta opcja wydaje się logiczna. Problemem może być fakt, że TVP organizowało już konkursy w 2019 i 2020 roku, a więc nie wiadomo, czy bez wygranej zdecydowaliby się na kolejny taki wydatek. Trzecie miejsce zajęła Francja, która organizowała JESC rok temu. W kryzysowych sytuacjach EBU często prosi o pomoc kraje z tzw. "wielkiej piątki", czyli Wielką Brytanię, Włochy, Hiszpanię i wspomnianą wcześniej Francję. Do tego grona należą też Niemcy, jednak kraj nie weźmie udziału w Eurowizji Junior 2022.

Konkurs zdalny

Inną opcją jest zorganizowanie konkursu zdalnego. Nie byłby to pierwszy raz, ponieważ taka sytuacja miała już miejsce w 2020 roku, kiedy Eurowizja Junior nie mogła zostać zrealizowana w tradycyjnej formie z powodu pandemii koronawirusa. Wtedy każdy nadawca krajowy nagrał występ w swoim studiu. To właśnie te materiały były oceniane przez internautów i jurorów. Organizator, którym była wtedy Telewizja Polska, przygotowała jedynie specjalne studio, w którym byli prowadzący oraz goście specjalni.