Doda bała się hejtu! Maria Sadowska wyznała nam prawdę

Film Dziewczyny z Dubaju to bez wątpienia najgorętsza premiera filmowa tego roku. Na uwagę zasługują jednak nie tylko kreacje aktorskie, ale również użyta w nim muzyka. Pierwszym singlem zwiastującym produkcję był taneczny utwór Don't Wanna Hide będący pierwszym projektem muzycznym Dody od ponad roku. To jednak nie koniec niespodzianek! Producentka kreatywna Dziewczyn z Dubaju nagrała jeszcze jeden kawałek na potrzeby filmu. Tym razem nie sama, a we współpracy Marią Sadowską, reżyserką owianej skandalem produkcji. Numer zatytułowany Girls To Buy nie jest jeszcze dostępny w całości w sieci, ale wszyscy widzowie, którzy zdecydują się na pójście do kina, usłyszą go już na samym początku filmu. W wywiadzie dla ESKA.pl Maria Sadowska zdradziła, o czym jest jej wspólna piosenka z Dodą, a także wyznała, że gwiazda początkowo nie chciała nagrywać utworów na potrzeby Dziewczyn z Dubaju. Powód jest zaskakujący!

Doda bała się hejtu

Niewiele brakowało, żeby utwór Don't Wanna Hide nigdy nie powstał. Maria Sadowska przyznała, że Doda początkowo nie chciała nagrywać piosenek na potrzeby wyprodukowanej przez siebie produkcji, bo bała się hejtu ze strony odbiorców. Artystka zachęciła ją jednak do wejścia do studia nagraniowego, a efektów będzie można posłuchać już 26 listopada, kiedy to Dziewczyny z Dubaju trafią do kin w całej Polsce.