Anita Sokołowska

i

Autor: AKPA

tylko u nas

Anita Sokołowska przez lata trenowała taniec. Odniosła się do zarzutów internautów!

2024-04-22 15:55

Anita Sokołowska jest jedną z faworytek do wygrania 14. edycji "Tańca z gwiazdami". Aktorka prawdziwie błyszczy na parkiecie i zbiera same świetne noty. Internauci wytknęli jej jednak, że nie jest zupełną amatorką, bowiem jako dziecko należała do Społecznego Ogniska Baletowego w Lublinie. Artystka odpowiedziała na te komentarze.

Anita Sokołowska to prawdziwe objawienie 14. edycji "Tańca z gwiazdami". Prowadzona przez utytułowanego tancerza Jacka Jeschke aktorka zachwyca właściwie od 1. odcinka. To właśnie ona i Roksana Węgiel są najczęściej nagradzane maksymalnymi notami od jurorów, a widzowie z niecierpliwością wyczekują jej kolejnych odsłon. Wielki sukces rodzi często podejrzenia, spekulacje i teorie spiskowe. Internauci zarzucili Sokołowskiej, że wcale nie jest amatorką, jeśli chodzi o taniec, bowiem w dzieciństwie należała do Społecznego Ogniska Baletowego w Lublinie, gdzie szkoliła się pod okiem fachowców. Aktorka nigdy nie robiła z tego tajemnicy.

Mama zapisała mnie na zajęcia baletowe w Lublinie i przez jedenaście lat systematycznie ćwiczyłam taniec. Dziś wiem, że balet zbudował moją wrażliwość. (...) Dziecko powinno mieć pasję. To niezwykle ważne, aby nie żyło wyłącznie w świecie podwórkowo-szkolnym. Tym dla mnie był balet. Natomiast dla mojego zawodu był wspaniałą bazą. Mam wielką świadomość swojego ciała, potrafię sama sobie konceptualizować ruch na scenie, mogę stworzyć postać, która ma dziwną cielesność. Kiedyś, po jednym ze spektakli, usłyszałam pytanie: "Kto układał pani ruch do sztuki?". I to był dla mnie największy komplement, bo sama to przygotowałam - wspominała kilka lat temu w rozmowie z Encyklopedią Polskiego Teatru.

Nam gwiazda zdradziła, jak naprawdę wyglądały zajęcia. To nic w porównaniu do tego, z czym mierzy się na treningach do "TzG".

Brat Anity Sokołowskiej to jej wielkie wsparcie. Mają niesamowicie bliską więź!

Anita Sokołowska ma żal do jurorów "Tańca z gwiazdami"

Anita Sokołowska o tanecznej przeszłości

Anita Sokołowska z rozbawieniem reaguje na rozdmuchiwanie w mediach jej "tanecznej przeszłości". Aktorka nie ukrywa, że faktycznie miała do czynienia z baletem, jednak jej mama nigdy nie marzyła o tym, by została profesjonalną tancerką.

To jest tak, że dwa zdania wypowiedziane w internecie nabierają swojego tempa i znaczenia, są używane w różnych kontekstach. Ostatnio przeczytałam, że moja mama marzyła, żebym została tancerką... Nigdy tego nie było. Po prostu moja mama wiedziała, że małe dziecko musi mieć w życiu swoją pasję i wybrała mi zajęcia taneczne w Lublinie, gdzie przez pół roku była rytmika, taniec neapolitański, takie zapożyczenia - powiedziała w rozmowie z ESKA.pl.

Gdy usłyszała, że w publikacjach mowa nawet o flamenco, wspólnie ze swoim partnerem zareagowali śmiechem. Jasek zasugerował, że mógł wykorzystać zdobytą wiedzę, przygotowując paso doble.

Jacek, tam były jakieś hiszpańskie, ale no, błagam cię... Hiszpańskie, jak miałam 8 lat? Wiesz, co mogłam tam zrobić? Jakiegoś fikołka - dodała.