96-latka wymiata na parkiecie. Internauci są zachwyceni. Czy wiek w ogóle ma znaczenie?

Taniec to znana ludzkości od zarania dziejów forma wyrażania swojej ekspresji, emocji oraz po prostu dobrej zabawy. Nie istnieją limity dotyczące wieku, w którym można lub wypada tańczyć.

Udowodniła to 96-letnia Shirley Goodman. Włoszka z uśmiechem na twarzy wykonała swój taniec, który błyskawicznie zalał cały internet. Internauci stwierdzili, że "Tańczy lepiej niż wiele młodych dziewczyn".

Gdy wyszła na parkiet, jej mąż oniemiał. Taniec panny młodej zrobił furorę

96-latka podbiła serca internautów

Na profilu Gabriele Corno, na platformie X pojawiło się nagranie, na którym goście weselni - wśród nich Shirley, tańczyli do jednego z przebojów Bruno Marsa. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, jednak internauci zauważyli, że najlepiej poruszającą się tam osobą jest... 96-letnia "staruszka".

Filmik zebrał 92 tysiące polubień i prawie 1,5 tysiąca komentarzy. Nagranie stało się tzw. viralem, a jego główna bohaterka, wielokrotnie była nazywana "wymarzoną babcią" lub "idealną starością".

Internauci jednogłośnie stwierdzili, że wiek to tylko liczba i nie ma znaczenia czy mamy 96, lub 100 lat. Jeżeli czujemy się młodzi i na siłach, to nic nie jest w stanie nas powstrzymać!