zdjęcia

Izera odnaleziona w garażu w Warszawie. ElectroMobility Poland zdradza plany

2025-05-13 22:24

Izera, polski samochód elektryczny, który nie wszedł do masowej produkcji, odnaleziony w jednym z warszawskich garaży - donosi "Super Express". - W ramach prac stworzono kilka prototypów o różnej dojrzałości technologicznej. W związku z zakończeniem współpracy efekty dotychczasowych prac przewieziono do Warszawy - informuje ElectroMobility Poland, spółka, która miała produkować polskiego elektryka, a aktualnie planuje w Jaworznie wielką fabrykę określaną jako hub produkcyjno-rozwojowy. Zobaczcie zdjęcia odnalezionej Izery.

Prototyp Izery, przygotowany przez włoskie biuro projektowe Pininfarina, stoi w jednym z warszawskich garaży. - W ramach prac stworzono kilka prototypów o różnej dojrzałości technologicznej. W związku z zakończeniem współpracy efekty dotychczasowych prac przewieziono do Warszawy - wyjaśnia spółka ElectroMobility Poland, cytowana przez se.pl.

Izera – ambitny, ale niezrealizowany projekt polskiego samochodu elektrycznego

Izera miała być pierwszym polskim samochodem elektrycznym produkowanym na skalę masową. Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał milion tych aut na polskich drogach. Projekt realizowała spółka ElectroMobility Poland (EMP), utworzona w 2016 roku przez cztery państwowe koncerny energetyczne: PGE, Enea, Energa i Tauron. Izera była przedstawiana jako symbol nowoczesności, technologicznej niezależności oraz krok w stronę ekologicznej mobilności.

W 2020 roku zaprezentowano prototypy dwóch modeli – hatchbacka i SUV-a. Samochody miały wyróżniać się nowoczesnym designem autorstwa włoskiego studia Torino Design, a także przestronnym wnętrzem i zaawansowanymi rozwiązaniami technologicznymi. Zakładano, że zasięg auta na jednym ładowaniu przekroczy 400 kilometrów, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h wyniesie poniżej 8 sekund. Produkcja miała opierać się na platformie SEA dostarczonej przez chińską firmę Geely.

Mimo licznych zapowiedzi, do realizacji projektu nie doszło. Fabryka Izery miała powstać w Jaworznie (woj. śląskie), a rozpoczęcie masowej produkcji planowano na 2024 lub 2025 rok. Jednak z biegiem lat inwestycja była wielokrotnie opóźniana, a projekt borykał się z problemami finansowymi, prawnymi i organizacyjnymi.

W 2024 roku pojawiły się sygnały, że dalsze finansowanie przedsięwzięcia stoi pod znakiem zapytania. Pomimo wsparcia ze strony Skarbu Państwa i unijnego KPO, nie udało się doprowadzić do rozpoczęcia budowy fabryki ani uruchomienia linii produkcyjnej. Ale nie wszystko stracone.

Nowa koncepcja: w Jaworznie ma powstać hub produkcyjno-rozwojowy

Projekt polskiego samochodu elektrycznego Izera od początku budził wiele emocji. Teraz, po okresie niepewności, spółka ElectroMobility Poland (EMP) przedstawia nową, szerszą wizję, która ma szansę tchnąć w niego nowe życie. Zamiast samodzielnej budowy fabryki i produkcji, EMP stawia na współpracę z globalnym partnerem, tworząc w Jaworznie nowoczesny hub produkcyjno-rozwojowy, mowa również o "klastrze elektromobilności".

Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez EMP, głównym celem jest uruchomienie produkcji europejskiej marki samochodów we współpracy z globalnym partnerem oraz stworzenie rynkowego podmiotu z centralą zlokalizowaną w Polsce. Oznacza to, że Izera, choć produkowana w Jaworznie, będzie współtworzona z zagranicznym gigantem motoryzacyjnym.

Jaworznicki Obszar Gospodarczy (JOG) to ok. 300 ha poprzemysłowych gruntów przy ul. Wojska Polskiego, w pobliżu drogi S1 i bocznicy kolejowej. Fabryka samochodów elektrycznych Izera miała zająć ok. 120 ha tego terenu. Trwa budowa kanalizacji i projektowany jest układ drogowy. Przygotowaniem inwestycji zajmuje się Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Teren rozwijany jest na mocy specustawy, w ramach której m.in. Lasy Państwowe i miasto Jaworzno dokonały wymiany gruntów. Obszar został już wylesiony i rozpoczęto jego uzbrajanie.

Tysiące nowych miejsc pracy

Wokół inwestycji mają powstać przedsięwzięcia takie jak centrum innowacji, lokalny łańcuch dostaw oraz jednostki badawczo-rozwojowe. To z kolei ma stworzyć hub produkcyjno-rozwojowy, który wpłynie na rozwój regionu i całej polskiej gospodarki. EMP szacuje, że dzięki inwestycji w Jaworznie powstanie lokalny łańcuch dostaw obejmujący do 80 proc. wartości komponentów samochodu, a w regionie zostanie utworzonych 20–30 tys. miejsc pracy, z czego ok. 1 tys. w obszarze B+R.

Dlaczego Izera nie powstała?

EMP wskazuje na opóźnienia powodowane brakiem stabilnego finansowania jako główne źródło fiaska poprzedniej wizji Izery. Środki z KPO, które miały trafić do spółki na początku 2023 r., nie zostały przekazane, co spowodowało zerwanie ciągłości projektowej i konieczność aktualizacji niemal wszystkich założeń.

Nowa koncepcja EMP zakłada współodpowiedzialność strategicznego partnera. Zamiast samodzielnie rozwijać od podstaw markę samochodów, EMP będzie działać jako współinwestor i koordynator wspólnych przedsięwzięć. Ma to minimalizować ryzyka rynkowe i zwiększyć szanse na sukces projektu.

EMP przygotowuje się obecnie do złożenia wniosku o finansowanie projektu w ramach KPO. Trwają też rozmowy z potencjalnymi partnerami, którzy mogliby uczestniczyć w projekcie. Spółka sygnalizuje ponadto, że jej projekt w nowej formule może objąć nie tylko motoryzację, ale też energetykę i cyfrowe usługi mobilności.

Izera - prototyp polskiego samochodu elektrycznego, zdjęcia:

Izera - film promocyjny