Spis treści
- Najważniejsze role i nagrody
- Nie chciała dłużej być aktorką
- Wielki powrót
- To nie Kożuchowska miała zagrać Natalię Boską
- Miłość w Watykanie i późne macierzyństwo
- Dom – oaza spokoju
Małgorzata Kożuchowska, urodzona 27 kwietnia 1971 roku we Wrocławiu, jest najstarszą z trzech córek Leszka i Jadwigi Kożuchowskich. Dorastała w Toruniu, a jej artystyczna podróż rozpoczęła się w Warszawie, gdzie w 1994 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Po uzyskaniu dyplomu, swoje pierwsze kroki stawiała na deskach Teatru Dramatycznego, z którym była związana do 2005 roku, a następnie przez niemal dekadę, do 2014 roku, była aktorką Teatru Narodowego. Współpracowała również z innymi warszawskimi scenami, takimi jak Teatr Na Woli, Komedia czy IMKA, co ugruntowało jej pozycję jako wszechstronnej artorki.
Polecany artykuł:
Najważniejsze role i nagrody
Małgorzata Kożuchowska zasłynęła głównie z ciekawych ról filmowych i telewizyjnych. Publiczność pokochała ją za kreacje w kultowych produkcjach, takich jak "Kiler" (1997) i "Kiler-ów 2-óch" (1999), gdzie zagrała u boku Jerzego Stuhra i Cezarego Pazury. Przez jedenaście lat, od 2000 do 2011 roku, wcielała się w postać Hanki Mostowiak w bijącym rekordy popularności serialu "M jak miłość", a jej odejście z produkcji wstrząsnęło fanami w całej Polsce. Widzowie mogli ją również podziwiać w filmach „Zróbmy sobie wnuka” (2003) oraz serialach "Tylko miłość" (2007–2009), "Rodzinka.pl" (2011–2020), "Prawo Agaty" (2012–2015) i "Druga szansa" (2016–2018). Jej talent i zaangażowanie w pracę zostały docenione wielokrotnie – Kożuchowska dwukrotnie zdobyła Telekamerę (w 2004 i 2005 roku) oraz Złotą Kaczkę w 2003 roku w kategorii "Najlepsza polska aktorka". Od 2018 do 2020 roku pełniła funkcję wiceprezesa Związku Artystów Scen Polskich, co świadczy o jej wpływie na środowisko artystyczne.
Nie chciała dłużej być aktorką
Choć Małgorzata Kożuchowska zawsze wydaje się tryskać energią i optymizmem, przyznała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN", że nie zawsze było jej łatwo. Intensywny grafik, zwłaszcza równoczesna praca na planie "Rodzinki.pl" i "Drugiej szansy", doprowadził ją do momentu zmęczenia i zagubienia.
Miałam raz taki moment, że pomyślałam sobie: 'Nie wiem, czy dalej chcę być aktorką'. To było, kiedy zaszłam w ciążę, musiałam zrezygnować z grania na deskach tutaj. Potem grałam w 'Rodzince.pl' bardzo intensywnie, wtedy dostałam 'Drugą szansę', czyli serial, było dla mnie bardzo trudne
– wyznała aktorka.
Z perspektywy czasu Kożuchowska jest jednak wdzięczna, że pozostała przy aktorstwie, a tamten moment uznała za chwilową słabość.
Wielki powrót
W 2025 roku fani "Rodzinki.pl" doczekali się wspaniałej wiadomości – serial wraca na ekrany! Okazało się jednak, że powrót Małgorzaty Kożuchowskiej do roli Natalii Boskiej nie był wcale oczywisty. Aktorka, będąc mamą dziesięciolatka, postawiła produkcji konkretne warunki.
Gdybym pracowała tak intensywnie jak do tej pory, to byłoby niemożliwe. Nie porwałabym się na to, bo, będąc mamą w tej chwili dziesięciolatka, jestem też potrzebna w domu i już trochę inaczej chcę dysponować swoim czasem
- zdradziła w rozmowie z "Plejadą"
Małgorzata nie chciała wracać do takiego wymiaru pracy, który w przeszłości odbierał jej czas na życie prywatne i inne projekty.
Chcę być też dla siebie łaskawsza, mam większą świadomość uciekającego czasu i tego, że nikt mi go nie odda. To, że mogłam wrócić do teatru, jest dla mnie niezwykle ważne i też wracając do 'Rodzinki', powiedziałam, że już nie mogę i nie chcę wrócić w takim wymiarze godzin czy takiej liczbie dni zdjęciowych, jak to było do tej pory, bo nie miałam po prostu szans na, już nawet nie mówię robienie innych rzeczy i wchodzenie w inne projekty, ale też na po prostu życie
- podkreśliła.
Produkcja zgodziła się na jej warunki, a rola Natalii Boskiej w nowych odcinkach będzie nieco ograniczona.
To nie Kożuchowska miała zagrać Natalię Boską
W wywiadzie u Bogdana Rymanowskiego Małgorzata Kożuchowska przyznała, że nie była pierwszym wyborem do roli Natalii Boskiej w „Rodzince.pl” – początkowo twórcy myśleli o Agnieszce Dygant. Ta jednak wybrała rolę w „Prawie Agaty”. Co ciekawe, w podcaście Żurnalisty Dygant zdradziła, że w scenariuszu „Prawa Agaty” widniała adnotacja, iż scenarzysta widziałby w głównej roli Kożuchowską.
Miłość w Watykanie i późne macierzyństwo
Życie prywatne Małgorzaty Kożuchowskiej zawsze budziło wiele emocji. Aktorka, choć stroni od skandali, nie ukrywa swojego szczęścia u boku męża, Bartłomieja Wróblewskiego. Ich historia miłości jest niczym z romantycznego filmu – poznali się w Watykanie, podczas pogrzebu Jana Pawła II. Bartłomiej Wróblewski, młodszy od aktorki o sześć lat dziennikarz, a osobiście także jej wielki fan, w przeszłości pracował w TVP, a obecnie prowadzi własną firmę ochroniarską. Ślub wzięli 30 sierpnia 2008 roku w kościele Świętego Krzyża w Warszawie.
Największym przełomem w życiu Małgorzaty było jednak macierzyństwo. W wieku 43 lat, w 2014 roku, aktorka urodziła syna, Jana Franciszka. To wydarzenie było szeroko komentowane w mediach, a Małgorzata wielokrotnie podkreślała, jak wiele radości i zmian wniosło dziecko w jej życie. Aktorka pilnie strzeże swojego życia prywatnego, ale któregoś dnia opublikowała zdjęcie swojego malucha w mediach społecznościowych.
Dom – oaza spokoju
Małgorzata Kożuchowska z rodziną zamieszkuje piękną willę pod Warszawą, która jest jej prawdziwą oazą spokoju. Dom o powierzchni około 300 m², z dużym ogrodem, urządzony jest w ciepłych, stonowanych barwach ziemi, co nadaje wnętrzom przytulności. Aktorka, która często dzieli się kadrami z domowego zacisza w mediach społecznościowych, uwielbia motywy kwiatowe, co widać na tapecie w salonie. Stawia na dobrej jakości meble i ponadczasowe dodatki, takie jak solidne drewniane biurko czy skórzany fotel szwajcarskiej marki.