Justin Bieber często eksperymentuje z wyglądem. W ciągu ostatnich kilku miesięcy zdążył już przefarbować się na blond, zapuścić grzywkę, skręcić dredy i... potem to wszystko zgolić "średnio na jeża".
Justin Bieber wylądował właśnie w Wielkiej Brytanii, gdzie w najbliższym czasie będzie koncertował ze swoją trasą Purpose World Tour 2016. Na lotnisku kanadyjski wokalista zaskoczył wszystkich swoim wyglądem. Przyznajmy, że Justin Bieber wyglądał jak na siebie... wyjątkowo grzecznie. Okulary w grubej oprawie, grzywka obcięta od linijki i ładnie ulizane włoski - Justin Bieber tym razem wyglądał, jak prawdziwy NERD!
Zresztą sami się przekonajcie - wystarczy kliknąć w link tutaj. :)
Jak myślicie, na Justin Bieber na koncert w Polsce też zmieni fryzurę? Czy przyjecie właśnie w takim bardzo nietypowym dla siebie uczesaniu? Bo my zdecydowanie bardziej lubimy na głowie Jusa artystyczny nieład. ;)